UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Szanowny Panie Dyzio Encyklopedysta chciałbym zaznaczyć , że prawo nawigacyjne Locja Bałtyku jest prawem obowiązującym uaktualnianym przez Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej w biuletynach zwanych Wiadomości Zeglarskie. Te informacje dla przeciętnej osoby prowadzącej gospodarstwo agroturystyczne nad zalewem mało mówi ,tylko się dziwi dlaczego turyści żeglarze z Polski i Rosji nie chcą pływać po tak pięknym akwenie , a przecież ma takie piękne pokoje dobrą kuchnię. A sprawa staje sie powazna, jeżeli wynajmnie Pan barkę na trasie Kaliningrad Elbląg barka ma zanurzenie 1,8 m i zostaje zatrzymana przy stawie Elbląg i płaci Pan za dobę przestoju 1200 $ bo w Locji zapisane jest dopuszczalne zanurzenie jednostek wchodzących do portu Elbląg wynosi 1,5 m to wtedy nie są już żarty. Wyobraźmy sobie ,że jest Pan menadzerem i produkuje Pan konstrukcje wielko gabarytowe i chce Pan przetransportowac drogą wodną do Gdyni i co , okazuje się że nie może Pan wpłynąć z barką i holownikiem morskim do Elblaga , trzeba przekazać w Bałtijsku barke innej jednostce o mniejszym zanurzeniu załadowac towar w Elblągu odtransportowac do Bałtijska przekazać jednostce morskiej . Cała operacja powoduje takie koszty ,że produkt jest tak drogi ,że firma ponisła straty. Wyobraźmy sobie ,że remontuje Pan statki .Rosjanie chcą zlecić remont kutra rybackiego i musi Pan odmówić bo zgodnie z prawem nie wpłynie, traci Pan kasę i zwalnia ludzi. Płaci Pan wyprawki. A wszystko tylko przez to ,że ktos sprzęta podejście do Fromborka ,Kątów Rybackich a nie do Elbląga. Polak to brzmi Dumnie