96
17.07.2008

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
I było otwarcie?, bo coś cicho było jak na taki rozmach, i tyle komentarzy. Mam nadzieję, że firma ugościła równiez naszych sąsiadów, jak chce z nimi dobrze żyć. Bo słyszałem, że to "dobrodziej na medal" (dopóki są pieniądze i dla tytułu), hi hi. W tym tyg. idę tam na zakupy, tzn. popatrzeć co bym kupił gdyby było tańsze; )
~Misiek~ (2008.10.13)

info

1  
  1
znaczy bylo by cie stac
Siny (2008.10.13)

info

0  
  0
kto się posługuje moją ksywą
Jasiek ( siny ) (2008.10.13)

info

2  
  0
Juz miałem nie pisać, bo nie jestem zainteresowany tą firmą. I poważnie myślałem, że to jakas biblioteka (sądząc po logo) lub kościół (sądząc po budynku). Ale ktos najwyraźniej nie ma dość, wiec odpowiadam "znaczy bylo by cie stac" Następny samobójczy gol, przez tego co prowadzi ze mna dyskusję (emocjonalnie związany z firmą). Odpowiadam: tak, nie stać mnie za taką cenę na kupno tego co tam wystawiają. Bo lepsze kupie taniej gdzieś indziej. Czy o takiej odpowiedzi marzył własciciel firmy? Ten ktoś sobie robi mu niezłą antyreklamę. .. TAK TRZYMAC!! cdn
~Misiek~ (2008.10.25)

info

0  
  0
Misiek - obserwuję tę dyskusję i zastanawiam się kim jesteś. Piszesz, że logo firmy przy Fabrycznej to jakaś sowa. .. ale ni w ząb ja tam sowy nie widziałem. Logo tej firmy to diament i takie nad wejściem widnieje (zresztą wewnątrz również). Dlaczego piszesz takie bzdury? Żal ci czegoś? A może po prostu jesteś przedstawicielem konkurencji? Na to by wyglądalo. A tak na marginesie - owszem sowa była w logo firmy ale na Łęczyckiej - od roku jest już diament. Po co zatem udajesz, że nie wiesz o jakiej firmie się tu pisze? Wnioskuję, że znasz Pujana, wiec po co zgrywasz się, ze myślałeś, iż miała tu powstać biblioteka. Motasz sie człowieku i sam siebie ośmieszasz. Nie oczerniaj nikogo, skoro sam nie jesteś wiele wart - fałszywcu.
Klient Pujana (2008.10.25)

info

1  
  0
Niesamowite!!! Znalazł się kolejny, tym razem Klient, nadmiernie emocjonalnie związany z f-mą Pujan i jak dobrze poinformowany. Niespotykana lojalność, roszarpał by mnie w obronie dobrego imienia nie swojego, ale firmy w której coś tam kupił. Czy ktos w to uwierzył? Ha ha. Nadmieniam, ze wpis był nocą. Przy takim zdenerwowaniu nie sądze żeby spał dobrze. Co do loga, tydzień temu widziałem sowę przy Dębicy więc czy firma ma je dwa, może trzy. .. ? Proszę porównać, kto kogo oczernia: ja pisałem ogólnie o NIEKTÓRYCH elblaskich biznesmenach a dostało mi sie za tego JEDNEGO (uderz w stół. .. ?). Natomiast obrażony zostałem JA ("ty fałszywcu" było), za kilka dni zgłoszę tekst do moderacji - niech to poleży żeby inni widzieli. Co o tym myślisz Sędzia? Jeszcze raz gratuluję takiego klienta. PS Nie ma to znaczenia, ale składnia i dobór słów wskazują na to, że ten tekst pisała kobieta, której to życzę tym razem dobranoc:)
~Misiek Polonista~ (2008.10.28)

info

0  
  1
czemu nikt mnie nie lubi bo co pracuje w misiu to wolny kraj a konkurencja nie spi
~Misiek Polonista~ (2008.10.29)

info

0  
  1
Fajny wierszyk. Ale nie wiem o co w nim do końca chodzi. Pewnie jakaś wewnętrzna tajemnica Pujan. Może ktos wyjaśni chociaż trochę? Temu co się pode mnie podszywa mówię: nie da rady - ja piszę starannie i bez błędów. Od razu poznać różnicę. I nie rozumiem skąd te obraźliwe ataki, że jestem niby z konkurencji. Skąd ta fobia?
~Misiek Polonista~ (2008.10.30)

info

0  
  0
To taka opowieść wigilijna gdy podczas obrzędu dzielenia się opłatkiem "J" stopą głaszcze "S" po pośladku.
Vujicic (2008.10.30)

info

0  
  0
jestem chory zbieram na dobrego psychiatrę
~Misiek Polonista~ (2008.10.30)

info

0  
  0