A moim zdaniem... (od najstarszych)
Dla paieru chyba tam studiujecie a nie kwalifikacji. To twoje słowa. A moje są takie, że dla papieru też, bo bez tego papieru jak napisałeś pracy dostać nie można. A jeżeli chodzi o kwalifikacje to nie nabywa się ich tylko na studiach ale przede wszystkim w pracy na okreslonym stanowisku.
Warszawianka nie osądzam według siebie tylko według wiedzy (niestety nie zasłyszanej) o "studentach" tego przybytku. A sztuczne napędzanie "renomy" uczelni jest żałosne. ..