UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Panie Zenku! Wybierając miejsce do mieszkania na Starówce zapomniał pan, że "Starówki" zwykle bywają sercem miasta. Miejscem, gdzie się najwięcej dzieje. Proszę pojechać do Gdańska, Warszawy, Krakowa itd. Najwięcej lokali, to właśnie knajpy, knajpki, knajpeczki. Imprezy masowe? Na Rynku w Krakowie. BAAARDZO głośne teatry uliczne? Na Długim Targu w Gdańsku. Setki hałasujących, chcących zjeść i napić się (i zostawić pieniążki) turystów? Na każdej uliczce każdego Starego Miasta. Jak szukał pan spokoju i ciszy należało sie wybudować na Bielanach, w Dąbrowie, albo innych licznych, spokojnych, cichych i pięknych miejscach, których na szczęście wokół naszego miasta nie brakuje.

Żuber