Nie lubię prezesa (felieton)

Ojojoj :) Człowiek wyjedzie na chwilkę, wróci a tu takie kwiatki :)) WG popełnił felieton. Mógł? - Mógł. .Nastąpił efekt lawinowy. Na autora rzuciła się lawina mniej lub bardziej ( raczej mniej ) rozgarniętych sympatyków braci kwaczących. Zei stereotypami o gospodarce na gębie. Bo to przecież ten paskudny kaczor Donald ustalił ceny ropy na 140 dolców za baryłę. I to on spowodował spadki na giełdach amerykańskich i azjatyckich, co siłą rzeczy pociągnęło niezła korektę w polandzie. To ten hippis Tusk założył spisek, którego efektem są wzrosty płac. Rozbawił mnie szczególnie komentarz, że właściciel zakładu nie dał podwyżki, bo PO wygrała wybory. Pewnie gdyby PO nie wygrała, powiedział by ciemnocie, że nie dał, bo wygrał PiS. A jak nie, to nie dał, bo była burza. Ale najlepiej się zwala na polityków. Kaczor mniejszy jeździ po kraju i wylewa krokodyle łzy. Trudniej mu przychodzi odpowiadanie na pytania. Szczególnie te o fundację Solidarnosć, o różne przekaźniki, telegrafy, dziwne firmy. .. Bo przecież to jest nagonka polityczna. .fundację założyły krasnoludki, majątek przejmowały trolle, a sprzedawały wróżki. Ale skoro wuj na kaczych łapach nie wie o tym, o czym wiedzą wszyscy, to skąd ma wiedzieć o jakiejś tam " Bałtyckiej Ukrainie" czy innych lokalnych sprawach regionu, gdzie przyjechał robić sobie publicity. Najważniejsze - dokwakać ruskim i komu się tam jeszcze da. I nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne. No to z ziemi wolskiej do włoski.

Rapaport_XXL