A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Maćku: Jeżeli chciałabym obejrzeć film i zachować opinię dla siebie to z pewnością nie czytałabym trzech artykułów filmu dotyczących. Ja i być może grono, które na ten temat prowadziło dyskusje, właśnie po to przyszliśmy tutaj żeby o HP i opiniach o nim podzielić się. Nie uważam żebym była naiwna, ale skoro tak twierdzisz, to prawdopodobnie masz rację – ciekawe czy wszyscy, których tak zaszufladkowałeś z Tobą się zgodzą, jak myślisz? Rozmowa i obrona jakiejś kwestii z pewnością z wynagrodzeniem niewiele ma wspólnego, i zadziwia mnie absurdalność tego co powiedziałeś, ale jakoże uważam, że jesteś człowiekiem godnym uwagi pozwoliłam sobie zainteresować się Twą wypowiedzią a nawet nieco o niej pomyśleć – wyobraź sobie, że faktycznie nie bolało.
HP – Książka jak każda inna – w końcu komuś się udało spowodować, że takie masy zajrzały do książek i jeszcze do tego je przeczytały. Krytykować jest niezmiernie łatwo. Film dobrze wykonany, dzieciaki świetnie odegrały swoje role, a co zdarza się rzadko w końcu ktoś stworzył coś co pobudza dziecięcą wyobraźnie, kształci i rozwija – z pewnością bardziej niż wszelkiego rodzaju gry komputerowe lub filmy, które codziennie można zobaczyć w TV.
Słusznie! To prawo rodziców, żeby na własną rękę szli z dziećmi do kina jednak uważam, że jeśli rodzicom udało się wpoić dziecku świadomość świata rzeczywistego i wyimaginowanego, udało się nauczyć je rozróżniać dobra od zła, udało się spowodować aby dobierało sobie zainteresowania doprawdy godne uwagi, to z pewnością nigdy nie będą wnikać w dobór jego repertuaru – wszak dziecko w szkole ma również prawa i może odmówić pójścia do kina.
Tak, jak nadmieniłam w jednej z moich wypowiedzi, interesują mnie informacje rzetelne, jasne, proste i bezpośrednie, pewne i jednoznaczne, w związku z powyższym, życzę sobie, aby redaktorzy portElu stanęli na wysokości zadania, i udzielali mi takich właśnie informacji Myślę, że jest to minimum, którego mogę oczekiwać od ludzi pełniących tak odpowiedzialne funkcje – jeśli nie – uważam, że jest co najmniej niezasadne aby zajmowali oni takie stanowiska.
Cześć !
Cześć Wszystkim ! ! !
Zrobiło się weselej, w końcu coś się ruszyliście. Jakże bardzo się cieszę, że nareszcie się udało!! A co do redaktorów to: no niestety niespisaliście się panowie!!
Bardzo przykro jest patrzeć, lub czytać jak ktoś robi durnia z innego. Po pierwsze sadzę, że było to niestety wielce nieprofesjonalne (delikatnie mówiąc).No niestety takie mamy teraz agencje informujące nas o "rzekomej" rzeczywistości.
Pani pełnomocnik jak to ładnie została nazwana Dorota Ek... Uuups! :-) ma uraz psychiczny, to trzeba leczyć a nie wyśmiewać się. Doprawdy, niektórzy nie mają za grosz współczucia dla chorych. Ale pani Doroto trzymam za panią kciuki i życzę szybkiego powrotu do zdrowia psychicznego! ;-P