A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
komorka a człowiek to dla mnie NIE TO SAMO
wszystkie madrale POMÓZCIE dzieciom juz narodzonym a nie walczycie o nienarodzone!
cóż nie powinno się tego robić, każda kobieta na pewno bardzo cierpi kiedy decyduje się na taki krok z róznych powodów
Kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy mają się za tak WIELKICH, ze śmia decydować za kogoś, czy ma się urodzić, czy nie. To nie zabijanie, ,niechcianych "dziweci jest rozwiązaniem, ale brak ODPOWIEDZIALNOŚCI, ,dorosłych, którzy chyba wiedzą co może wyniknąć ze współżycia. !!! Nie jesteśmy Bogiem, żeby dać sobie prawo do decyzji o życiu innych!!!!!
Panna wpadła, panna szuka ratunku. Sprawa się rypła, bo narozrabiał jakiś zawiedziony i zakłamany rodzic, a wy tu takie morały. Czy myślicie, że takich spraw to już nigdy nie będzie? to tak jak z alkoholem na melinach. Państwo walczy, a handlarze i tak mają się dobrze. Decyduje popyt.
aborcja jest kwestia sumienia i wyboru rodzicow badz przyszlej matki, lekarze ktorzy jej dokonuja widza w niej intratny interes, zakaz dokonywania aborcji jest fikcja, codziennie w Polsce dokonuje sie setki tego typu zabiegow w zaciszu prywatnych gabinetow, zalegalizowanie zabiegow aborcyjnych zlikwidowalo by ten proceder, w NL gdzie mieszkam jest to zabieg objety ubezpieczeniem, wykonywany jest w szpitalu i nikomu nawet do glowy nie przyjdzie zeby zrobic z tego interes na miare sprzedazy alkocholu w nielegalnych spelunach, jaki znamy z lat prohibicji w USA. moim zdaniem to lekarze-ginekolodzy sa glownymi zwolennikami ustawy antyaborcyjnej, to ona pozwala im na prowadzenie niezwykle dochodowego interesu i nie ma to nic wspolnego z sumieniem, religia, etyka i tym podobnymi frazesami tak chetnie gloszonymi przez tzw. "obroncow zycia" loobing to nie fikcja to nasza szara rzeczywistosc. ..
Obrońcy życia, proszę o podanie swoich adresów, aby wszyscy którzy nie chcą czy nie mogą wychowywać dzieci wiedzieli komu i gdzie je przekazać po urodzeniu. Pokażcie, że jesteście za życiem w rzeczywistości, a nie na boczku anonimowo. Łatwo ujadać, trudniej pracować i wychowywać. Proszę o adresy.
Tanpa-twój pomysł też jestw kategoriach zakazanych. Po urodzeniu, drogą legalną można zostawić dziecko w szpitalu. Jednak rzadko to się zdarza. Problem jest w decyzjach chwili poczęcia. Skoro przez niedopatrzenie lub naiwność, to się stanie. Nie przemyślane Lyknięcie jest bardzo lekkomyślne. I właśnie w tym momencie takiej zdesperowanej kobiecie trzeba podać rękę, a nie podtykać tabletkę. W analogii z alkoholem, kaca nie leczy się klinem.
Tanpa-nie ma problemu. Ty rodzisz i zostawiasz. Podpisuję z tobą umowę na całą drużynę piłkarską. W ilu podejściach to zrobisz to twój problem. NL takie zaradne-Zapobiega porodom, nie wychowuje, nie kształci a szuka ludzi do pracy. Może to jest opłacalne?