UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Zgadzam się z peterem tym bardziej nie rozumiem dlaczego zamiast dokonac naprawy postawiono znak zakazu ruchu dla pojazdów 3,5 t a pod nim tabliczkę z napisem - cytuję " Zła nawierzchnia na odcinku 0,5 km"!? Rozumiem, że ostrzeżenie to i zakaz ruchu jest ewentualną "dupokrytką" dla administratora, bo przecież samochody o takiej ładowności muszą dojechać do osiedla np; z meblami lub do sklepu z towarem / a piwo coś niecoś waży/ Sadziłem, że to jest czasowe ograniczenie ale to już trwa ponad dwa lata, a nie jak poprzednik twierdzi że jeden rok. Komu zatem przypiąć laurkę? Czy ci, co maja samochody osobowe nie kwalifikują sie do połamania resorów, czy ich się administrator po prostu nie obawia, gdy zarządają odszkodowań? Czy nie lepiej szybko dokonać naprawy tej drogi i problem mieć z glowy?
Wieżowiec z Zatorza