A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
A'propos- to Dialog niejednokrotnie "przesypia swoje szanse - na moim domu od blisko roku są położone kable telekomunikacyjne i z chęcią "przesiadłbym" się na Dialog - choćby dlatego że mają rozsądne podejście do opłat za internet - ale niestety - kable są - a na ulicy tylko 2 domy sa podpięte i mają mumer w Dialogu - dlaczego? Podobno w tym rejonie wszystkie łącza juz są zajęte.... Hmm poco inwestować kupę pieniędzy na roboty ziemne i kładzenie kabli, budowę infrastruktury, skoro później nic z tego nie wynika?.........
Rozżalony - podaj swój adres lub kontakt, zbadamy sprawę.
I to jest niestety to o czym wcześniej zeznałem (patrz na wpisy powyżej). Mnie to też doświadczyło, niestety wielokrotnie - szczególnie w odniesieniu do usług internetowych (wszechobeca ignorancja). Mniejmy nadzieję, że nasze wpisy już niedługo popłyną kablami elektrycznymi.
AborygenMiejscowy to do Ciebie.Chłopie taki z Ciebie internetowiec jak z koziej ... .
Co by nie powiedzieć firma na której tak psy wieszasz daje niezłą ofertę internetową. Co do Twoich gniazdek elektrycznych. Cóż pocztaj sobie na ten temat i wtedy podejmij dyskusję. Co do ludzi w Dialogu, cóż tam też są ludzie ;-)).Jest niezła Blondynka ;-)).
A Ja tam sobie ich chwalę (mam cyfrowe łącze i jak czytam oferte Tepsy na ISDN to się łapię za brzuch (ze śmiechu). Jak bym odnalazł złotą kaczkę i musiał wydać całą forsę, to bym skorzystał z ISDN TP s.a.
Rozstałem się z firmą TPSA z chwilą położenia kabla telefonicznego przez
firmę Dialog i jestem bardzo zadowolony z ich usług, życzę im szybkiego wyjścia
z opresji finansowej i dalszej owocnej pracy.
Nie bardzo rozumiem, czemu Koleś obrażasz mnie. Ani mnie znasz, ani wiesz coś o mnie. Ino tak jak ten Dialog - wydajesz o sobie świadectwo. Bez wyrazów szacunku - very prymityw.
do Aborygen..cos tam cos tam: Nie ladnie poluczac innych, skoro samemu ocenia sie kogos wcale go nie znajac - patrz Twoj - o, przepraszam - Pana wpis o niejakich 'gowniarzach'!!!
Dialog jak dialog - do niego napewno potrzeba dwojga (jak do tanga). Jak bedzie w firmie - czas pokaze, ale napewno abonenci nie maja sie o co martwic. Poki co wlasciciel Dialogu ma sie OK, wiec spkojnie sobie dzwonimy...
ktos chcial do mnie kontakt.... podaję maila