UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Szanowny Panie Mgr Julianie Kołtoński,czy przypomina Pan sobie jak razem działaliśmy, aby sprowadzać do portu w Elblągu drewno. Jak Pan mi oraz Dyrektorowi Portu w Svietłym Panu Siemionowowi przedstawiał wspaniałe prospekty portu Elbląg, jak razem jechaliśmy do ministerstwa aby otrzymać zgodę na odprawy fitosanitarne w porcie w Elblągu. A finał był prosty miasto nie posiadało nabrzeży do przeładunków, teraz posiada, ale po rozładunku barka nie może się obrócić bo rzeka jest za wąska i trzeba holownikami wycofać ją na wysokość Rolimpeksu.Pan mgr Julianie Kołtoński, czy przypomina Pan sobie pismo Pana Prezydenta Elbląga, że głębokości w torze wodnym nie leżą w kompetencji Zarządu Portu tylko w kompetencji Urzędu Morskiego według Pana prospektu głębokości wynosiły 4,5 m według cennika, który Pan mi dał przy świadkach 2,5m a według Urzędu Morskiego 1,8 m i mogą się obniżyć o jeden metr. Proszę powiedzieć jak miałem wpłynąć do portu w Elblągu barką o zanurzeniu 1,8m. A od przyjaciół rosyjskich dowiedziałem się, że Pana firma działa niezgodnie z prawem. Uzyskałem z Sądu Akt Notarialny Założenia Pana firmy i porównałem z Ustawą o portach i przystaniach morskich i okazało się,że Rosjanie mieli rację. Szanown iPaństwo spokojnie wszystko w swoim czasie.Zatoka Elbląska i tak będzie portem, bo tak uznali inżynierowie niemieccy. Kolejne dokumenty są zamieszczane na stronie rafzen.pl Jerzy Kulas
Jerzy Kulas