UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Naprawdę niezbyt dużych nakładów trzeba, aby zaistniały trasy rowerowe wzdłuż kanału. Być może staną się one większą atrakcją niż szlak wodny, czego liczne przykłady w Europie dowodzą, a czołowym jawi się piękna trasa rowerowa wzdłuż Dunaju austryjackiego i niemieckiego z bogatą i przemyślaną infrastrukturą. Powyższe drogi mogą stanowić punkt wyjścia do wielu tras po Żuławach , jak i autostrady rowerowej wzdłuż wybrzeża Zalewu Wiślanego i Wysoczyzny Elbląskiej. Ta propozycja może stanowić zaczyn pełnokrwistego produktu turystycznego stanowiącego doskonały magnes dla wielu Europejczyków i Polaków. Pamiętajmy jednak o jednym - tego typu przedsięwzięcie bardzo łatwo spalić, trasy bez infrastruktury im należnej nie będą stanowiły atrakcji i jeszcze jedno - kochani samorządowcy - ja wiem, że chcecie dobrze, ale fazę planowania i budowy tego przedsięwzięcia zostawcie fachowcom z tej dziedziny. Niech nie będzie jak zawsze tanio i byle jak, a w końcowym rezultacie klapa. Po prostu - niech raz się to UDA !!!!!

AborygenMiejscowy