A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Zapewne to kolejny sposób na wyciągnicie kasy z Unii, obiecanki cacanki a informatykom radość... hehe osobiście jestem z innej branży ale chlopaki nie dę [...] wykiwać.. piszcie ich obiecanki na papier ich podpis i do sądu... ;)))
zastanawiacie sie czemu jest open space ??
Odpwowiedz jest prosta, Inkubator sluzy do wyciagania kasy na chale, bylo trzeba przygotowac jakies pomieszczenia zeby firmy mialy gdzie siedziec, ale jednoczesnie zeby za kilka at dalo sie to bezproblemowo usunac i stad powstal open space ...
Zreszta nikt sie tam nawet specjalnie nie kryje z tym ze docelowo inkubator ma byc zlikwidowany za kilka lat ...
Widze tez po wypowiedziach wyzej ze informacje o tym jak to naprawde jest z inkubaorem szybko sie rozchodza i dzieki temu mlode firmy nie dadza sie nabrac na obiecanki cacanki pana odpowiedzialnego za inkubator
mialem na mysli oczywiscie Hale ;]
Może czas zmienić Panią od Promocji!!!!
Ten wasz caly inkubator padnie po jakies 2 latach- zaklad???
Buhehehe, to wygląda raczej na zaawansowaną kawiarenkę internetową. Przecież nikt normalny w biurze open space nie postawi serwera ani nie pozostawi na noc komputera z ważnymi danymi. A jak mają wyglądać spotkania z klientami - konspiracyjna rozmowa szeptem żeby konkurencja metr dalej nie słyszała ??
Porazka.... kawiarenka haha trafnw ;)))
Sceptycy, zazdrośnicy i inny niedowiarki Pan_wiem_o_czym_mowie z całą pewnością wie o czym mowi... Inkubator powstał z idei rozwoju przedsiębiorczości wśród naszej elbląskiej społeczności, tworzenia miejsc pracy dla elbląskiej młodzieży by za chlebem na zachód nie wyjeżdzała (celowo pisze zachód z małej litery na przekór wszystkim tym, którzy posty czytają tylko po to żeby wyłapywać czyjeś błędy stylistyczne czy gramatyczne :P ), po prostu z czystej chęci pomocy i rozwoju tego miasta. Niech tomasze wątpiący nie wątpią już więcej. Jestem pewien że inkubator z całą pewnością zatrudnia profesjonalnych menedżerów, którzy pomogą wypromować przedsięwzięcia informatyczne i przyczynią się do rozwoju przedsiębiorczości i aktywości zawodowej. Jestem również pewien, że w elbląskim inkubatorze nie będą miały niecne praktyki polityki wyzysku czy "dojenia" firm informatyczynych jak to miało miejsce w przypadku wielu innych inkubatorów w Polsce, które nastawione były na zarabianie na firmach wynajmujących od nich powierzchnie użytkowe, a które w efekcie upadały bo nie było komu płacić na ich utrzymanie. Osoby, które zajmują się kierowaniem i organizacją całego EINTI z całą pewnością wiedzą, że inkubatory w odróżnieniu od parków technilogicznych, nie są od przynoszenia zysków tylko od wspierania początkujących biznesów...
te... te... wiedza na 100%
A co do malkontentów z początku: Rynek elbląski nie chłonie informatyków zbyt intensywnie, bo nie ma dla nich tylu miejsc pracy, a co z tego wynika, powstał Inkubator, w którym zaczną rozwijać się firmy mające zapewnić te miejsca pracy.
Jeśli miasto stanie się dużym potencjałem informatycznym, to za kilka lat (biorą pod uwagę jeszcze inwestycje w infrastrukturę wokół miasta) znajdą się inwestorzy zewnętrzni chętni do ulokowania tu swoich firm! Myślcie durnie bez szkoły!