Do zdarzenia doszło dzisiaj o godz. 5.20 na ulicy Komeńskiego. - Dwóch mężczyzn: 52-latek i 44-latek podążało rano na dworzec PKS, skąd mieli jechać autobusem do pracy - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Mieli przy sobie elektronarzędzia w dużej podróżnej torbie. To właśnie ona zwróciła uwagę czterech młodych mężczyzn, pijących alkohol w zaparkowanym przy ul. Słowackiego fiacie. Zaczepili mężczyzn, ci nie zwracali na nich uwagi, nie chcąc prowokować nietrzeźwych. - Jednak to nie pomogło. Przy ul. Komeńskiego napastnicy podjechali samochodem, wyskoczyli z auta, zaczęli kopać i bić pięściami mężczyzn, następnie zabrali im cały sprzęt wart 1 tys. 600 zł.
O zdarzeniu oficera dyżurnego powiadomił jeden z pokrzywdzonych, który znalazł siłę, żeby zadzwonić pod numer 112 z telefonu komórkowego. Na miejsce przybyli policjanci, którzy tak długo jeździli z ofiarami napadu, aż zatrzymali wszystkich bandytów. Sprawcy byli już zaabsorbowani chowaniem łupu do piwnicy. Zostali zatrzymani przy ulicy Komeńskiego. Okazali się nimi: 21-letni Jakub J., 18-letni Paweł Ż., 25-letni Krzysztof S. i 36-letni Piotr K. Teraz przebywają w policyjnych celach. Za kradzież z rozbojem grozi im kara od dwóch do dwunastu lat więzienia. Skradzione mienie policjanci odzyskali.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter