Śmierć na pasach

175
10.09.2006
Do tragicznego wypadku doszło sobotniej nocy na skrzyżowaniu ulic Płk. Dąbka i Cichej. Rozpędzone BMW potrąciło matkę z dzieckiem przechodzących przez przejście dla pieszych. W wyniku zdarzenia zginął sześcioletni chłopiec.
Do tragedii doszło po godz. 23. Jak poinformował nas oficer dyżurny elbląskiej policji, 33-letnia kobieta z sześcioletnim synkiem przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy wpadło na nich rozpędzone BMW. Kierujący autem z olbrzymią prędkością jechał w kierunku osiedla Zawada. Niestety, chłopca nie udało się uratować, zmarł w szpitalu. Jego matka w stanie ciężkim została przewieziona na oddział intensywnej opieki medycznej w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. Kierujący BMW uciekł z miejsca wypadku. Po trzech godzinach porzucone BMW policjanci odnaleźli na ul. Władysława IV. Dzięki współpracy z Interpolem udało się ustalić właściciela pojazdu, gdyż auto nie było przerejestrowane i miało niemieckie tablice rejestracyjne. Policjanci ustalili, że samochód BMW 318 należy do 20-letniego elblążanina - Emila B. Zaraz po tym do elbląskiej komendy zgłosił się właśnie Emil B., który twierdził, ze skradziono mu auto. Mężczyzna plątał się w zeznaniach, aż wreszcie przyznał się do potrącenia matki i dziecka. Oświadczył, że jechał około 100 km/h i zbyt późno zauważył pieszych. Zaczął hamować, wpadł w poślizg i tracąc panowanie nad samochodem wpadł na niewinne ofiary. Emil B. nie był w stanie w sposób racjonalny wytłumaczyć, dlaczego uciekł z miejsca wypadku. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Mężczyzna niecały tydzień wcześniej kupił samochód w Niemczech, natomiast prawo jazdy miał od roku. Pobrano mu krew do badań laboratoryjnych na obecność środków odurzających. Zabezpieczono również kasetę z monitoringu wizyjnego miasta z utrwalonym nagraniem zdarzenia. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca przestępstwa Emilowi B. grozi do 12 lat wiezienia. Policja będzie wnioskowała o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania.
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Gratuluje wyobrazni kobiety spacerujacej z dzieckiem po godzinie 23 i kierowcy rozpedzonej bmki (mam nadzieje ze ten kretyn dostanie ladny wyrok) !!!
kicek (2006.09.10)

info

0  
  0
(*)(*)(*)
Daisy (2006.09.10)

info

0  
  0
dlaczego nie podaje sie pełnych danych /nazwisko/ kto to ,gdzie mieszka z jakiego srodowiska pochodzi. 12-lat to mało ,idiotów należy eliminowac.
(2006.09.10)

info

0  
  0
dozywocie dla dresa z bmw
ZX10R (2006.09.10)

info

0  
  0
nie podaje się bo obowiązuje u nas na szczęście domniemanie niewinności, tak więc do prawomocnego wyroku jest niewinny. to że kogoś zatrzymali to nie znaczy że to jest sprawca!
y (2006.09.10)

info

0  
  0
przechodzila przez przejscie. prawidlowo. a jak frajer jedzie 100km/h to nie dziwie sie ze nie wyhamowal. to wina kierowcy wiec nie rob z ofiary sprawcy wypadku. jedynym winnym jest kierowca, ktory nie dosc ze nie udzielil 1 pomocy , zbiegl z miejsca wypadku to jescze zlozyl falszywe zawiadomienie
pjs2 (2006.09.10)

info

0  
  0
Sam jesteś "chodnikuw" . Dresa i brata_dresa do piachu..
(2006.09.10)

info

0  
  0
Ty brat dresa. Współczuję ci wypaczonego mózgu. Nie wiem jak ty byś się poczuł gdyby tobie ten palant zabił dziecko. Lepiej sam nie wsiadaj za kierownicę i nie rób sobie toru wyścigowego z płk dąbka.
aśka (2006.09.10)

info

0  
  0
Ta kobieta stała na chodniku... Przed przejściem dla pieszych... Debil jechał z taką prędkością, że znalazła się kobieta jakieś 10 m dalej... To tragedia do ktorej nie powinno dojść. Każdy mógł być na miejscu tej pani z dzieckiem. W końcu to przejście dla pieszych. Nie wiem jak mogło się to stać, bo zupełnie nie rozumiem dlaczego on skręcił na chodnik... Kupił sobie samochodzik i w ten sam dzień pozbawił młodego człowieka życia. Mnie na jego miejscu wyrzuty sumienia gnębiłyby do końca życia. A co najgorsze uciekł z miejsca wypadku i na drugi dzień ściemniał policji, że mu skradziono samochód... Niedojrzały gówniarz jakich wielu w naszym kraju.
[`] Elblążanka (2006.09.10)

info

0  
  0
Jak zabił by moje dziecko, to niedożyłby przesłuchania.A poza tym wszyscy jesteśmy winni, bo mieszkamy koło takich debili, widzimy na codzień jak szpanują w swoich furkach i niereagujemy. Dopiero jak nas dotknie tragedia, to wszyscy są najmądrzejsi. Tylko często jest już zapóźno, bo tracimy kogoś bliskiego.
TOBI (2006.09.10)

info

0  
  0