Policja wnioskowała o tymczasowy areszt, ale Prokuratura Rejonowa w Iławie postanowiła, że w tej sprawie nie będzie on konieczny. W zamian za to wyznaczyła poręczenie w wysokości 30 tysięcy złotych.
Jak powiedział nam szef prokuratury rejonowej w Iławie Tomasz Rek, pieniądze zostały wpłacone i lekarz opuścił już policyjną izbę zatrzymań. Ma jednak zakaz opuszczania kraju.
Jak się też dowiedzieliśmy, Roman M. przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Przypomnijmy, znany elbląski lekarz i biegły sądowy wpadł w środę, w czasie policyjnej prowokacji. Przyjął od pacjenta tysiąc złotych łapówki.
Mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie podkomisarz Anna Siwek:
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter