Cisza na starówce?

Właśnie kasa nie równa się klasa SNOBIE. Tak na marginesie to chyba nie znasz znaczenia tego słowa. Watpię, że kwalifikujesz się do ekskluzywnej czołowki- bo mieszkasz na Starym. Kto żyw już się stąd wynosi. Jedz do Brukseli, Amstedamu, Lisbony; Kraków i Wrocław mogą posłużyć za przykład również. Tam żaden kamienicznik nie przepusci okazji, aby puste m2 nie przynosiły zysku. Myślę, że tu dopiero sie zacznie ekspansja lokali wszelkiej masci. Ty niestety masz tu tylko mieszkanko...i dlatego tyle Twych zjadliwych opinii mogę tu przeczytać.

Błazej