UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Miles nie ma przyjechać. Ma się pojawić. Od kiedy nie żyje nie używa środków lokomocji. A do pomysłu pojawienia się w Studni zapalił się do tego stopnia, że obiecał namówić Theloniousa Monka, Johna Coltrane'a i paru innych z niebiańskiej orkiestry by wpadli... Widzisz - wiara czyni cuda...
mJazzga