Chcemy pomóc tym ludziom

Dziadek co ty za bzdury opowiadasz.Moi rodzice mieszkaja w mieszkaniu niegdys zamechowskim od poczatku czyli 67 roku.Moj ojciec był zamechowcem i takiego prezentu o ktorym mowisz nie dostał.na dzien dzisiejszy moja siostra mieszkajaca tam z mama skorzystała z dogodnych warunkow wykupu czyli rozlozenie na trzy lata i bez oprocentowania .Mojej siostry nie było na to stac i dorabiała sprzatajac poto by nie wyladowac pod mostem z powodu b.wysokiego czynszu(bo mieszkania nie wykupione taki maja i to było wiadomo od poczatku)I bulwersuje mnie to ze jeden sie zazyna a drugi sie smieje i dostaje prezenty!!!!!

antydarmozjad