A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
NO KOLES PRZEGIOLES Z TYMI 125 TYSIACAMI. MUSZE OFICJALNIE ZAPROTESTOWAC, CHOC ROBIE TO BARDZO RZADKO, ALE W TEJ SYTUACJI MUSZE. WIEC OFICJALNA LICZA MIESZKANCOW WYNOSI 127.968 , A WIEC 127 Z HAKIEM. JEDNYM SLOWEM USMIERCILES JAKIES 3 TYS. LUDZI. PIEKNIE!!!
Pogubiłem się w tym wszystkim - Elbląg jednym z lepiej zarządzanych miast??? To jak wyglądają te dostatecznie i źle zarządzane? Nie wspomnę już o tych dobrze zarządzanych. Ludzie stwórzmy jakąś logiczną porównywalna skalę ocen. Nikt nie twierdzi, że w Elblągu się nic nie dzieje, ale na Boga nie dzieje się dobrze. To miasto jest bez wyrazu i jaja i brak mu powiewu młodości - bo stary establishment broni dostępu do wszystkich swych rubieży ludziom młodym. A tak poza tym rozpiszmy konkurs na nasze władze samorządowe i nie udawajmy, że wybieramy specjalistów i fachowców, bo nadal hołubimy różnej maści bonzów partyjnych o umiarkowanych dość umiejętnościach. Powiew młodości i nowej krwi jest koniecznością chwili a nie ciągłe utwierdzanie się w przekonaniu, że nic więcej nie da się zrobić ponad to, co zrobiono. Wszystko przed nami, lecz w nowej scenografii – stara już się przejadła i potężnie zmizerniała swym społecznym wyrazem. No, ale jeśli godzicie się na to, co jest i nic WAM więcej do szczęścia nie trzeba – to ja WAS serdecznie przepraszam, ale nam nie po drodze.
Pogubiłem się w tym wszystkim - Elbląg jednym z lepiej zarządzanych miast??? To jak wyglądają te dostatecznie i źle zarządzane? Nie wspomnę już o tych dobrze zarządzanych. Ludzie stwórzmy jakąś logiczną porównywalna skalę ocen. Nikt nie twierdzi, że w Elblągu się nic nie dzieje, ale na Boga nie dzieje się dobrze. To miasto jest bez wyrazu i jaja i brak mu powiewu młodości - bo stary establishment broni dostępu do wszystkich swych rubieży ludziom młodym. A tak poza tym rozpiszmy konkurs na nasze władze samorządowe i nie udawajmy, że wybieramy specjalistów i fachowców, bo nadal hołubimy różnej maści bonzów partyjnych o umiarkowanych dość umiejętnościach. Powiew młodości i nowej krwi jest koniecznością chwili a nie ciągłe utwierdzanie się w przekonaniu, że nic więcej nie da się zrobić ponad to, co zrobiono. Wszystko przed nami, lecz w nowej scenografii – stara już się przejadła i potężnie zmizerniała swym społecznym wyrazem. No, ale jeśli godzicie się na to, co jest i nic WAM więcej do szczęścia nie trzeba – to ja WAS serdecznie przepraszam, ale nam nie po drodze. Przepraszam wylogowało mnie - już jestem.
W Elblagu badz, co badz troche sie dzieje. Budowane sa hale sportowe, remontowane budynki, ulice, trakcja tramwajowa, budowana jest nowa dzielnica, port. Problem lezy w tym, ze pieniadze na rozbudowe pochodza w wiekszosci z UE, a nie z podatkow firm. Choc mozemy sie szczycic, czego pozazdroscic nam moze olsztynek bo ma tylko gume, takich firm jak Siemens, ABB, czy Alstom. Obecnemu prezydentowi nalezy sie 6 za pozyskiwanie funduszy unijnych, ale 2 za pozyskiwanie inwestorow. Moze poczekajmy do wiosny 2006 kiedy to zapowiadane sa wielkie inwestycje i kojeka nowych inwestorow w Elblagu.
"Prezydent" - we wtorek poświąteczny, jak już dojdziesz do siebie po jedzeniu i piciu - przejdź się do Biura Ewidencji Ludności UM i jak się dowiesz ilu Elbląg ma mieszkańców (wg. danych z wtorku - 125.640), to popraw mnie, ale "nie polewaj wody" za wcześnie.
Moi mili Elblążkowie - zdobywanie funduszy unijnych to nie tylko ich pozyskanie - to także ich właściwe spożytkowanie i rozliczenie - a właściwie przede wszystkim. I kto wie czy nie cięższe to dzieło od zdobycia pieniędzy. Proponowałbym, więc nie wpadać w zbytnią euforię - wszystkie ścieżki kredytowe, jak i unijne (a te szczególnie) należy oprzeć o właściwy rachunek ekonomiczny, poparty wnikliwa analizą przedsięwzięcia. Nie znam szczegółów tej sprawy, mam nadzieję, że wszystko trzyma się kupy, tak jak ludzie, którzy to tworzą. Czas wszystko pokaże i właściwie zweryfikuje nawet najszczytniejsze intencje.
Ciekawe w jakim Ty byles biurze ewidencji ludnosci. Chyba Pasleka. NIe rozsmieszaj mnie.
Wyżej podpisany - a może ksywa "Sołtys", będzie dla Ciebie (i Twojej Wszechogromnej i Omnipotentnej Wiedzy) bardzej adekwatna ?
Nie kpij czleku szary, mowisz do prezydenta!!!
A słomę z butów wyjąłeś? Skarpetki z plew otrzepałeś? To ruszaj"agro-prezydencie" do wieczornego udoju!