27
20.12.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Nie rozumiem dyskusji. W krajach cywilizowanych prawo drogowe zakazuje uzywanie opon letnich w okresie zimowym. Bezpieczna jazda obowiazuje zas przez caly rok, bez wzgledu na pore roku. Tylko od nas samych zalezy, czy "dotrzemy bezpiecznie na swieta do domu". Wspolczuje poszkodownym i zycze szybkiego wyzdrowienia, ale to, ze jechali bez przerwy 20 godzin nie usprawiedliwia ich wypadku. Narazili nie tylko Swoje zycie, ale i innych.
al (2005.12.22)

info

0  
  0
Nie rozumiem dyskusji. W krajach cywilizowanych prawo drogowe zakazuje uzywanie opon letnich w okresie zimowym. Bezpieczna jazda obowiazuje zas przez caly rok, bez wzgledu na pore roku. Tylko od nas samych zalezy, czy "dotrzemy bezpiecznie na swieta do domu". Wspolczuje poszkodownym i zycze szybkiego wyzdrowienia, ale to, ze jechali bez przerwy 20 godzin nie usprawiedliwia ich wypadku. Narazili nie tylko Swoje zycie, ale i innych.
al (2005.12.22)

info

0  
  0
nie twierdzę że opony zimowe są złe ale jeżdżę czternaście lat bez tych opon (nie tylko w niedzielę) i jak narazie nic złego mnie nie spotkało trzeba dostosować prędkość to proste niektórzy myślą że mają zimowe opony to można cisnąć do bólu
rozsądny(chyba) (2005.12.22)

info

0  
  0
Nie napisałem że jechali ponad 20 godzin, tylko że wracali po 20-to godzinnej pracy do domu na święta. Nauka czytania faktycznie przydałaby się. Jak na dzień dzisiejszy chłopaki czują się już odrobinę lepiej, jednak jeszcze trochę czasu w szpitalu poleżą.
Lukas (2005.12.26)

info

0  
  0
mialem scorpio i to najbardzierj gowniany samochod do jazdy zima beznadziejne zawieszenie bez wzgledu jakie sa opony.....
axe (2005.12.26)

info

0  
  0
pechowcom szybkiego powrotu do zdrowia.....
axe (2005.12.26)

info

0  
  0
Pechowcy z owego wypadku powoli acz skutecznie dochodzą do zdrowia. Wprawdzie rehabilitacja potrwa kilka miesięcy ale lekarze i rodzina są dobrej myśli. To prawda że scorpio to nie jest samochod na zimę bo sam mam scorpio w wersji kombi i jak dla mnie tylny napęd zimą to porażka.Auto nie jest odpowiednio wyważone aby nim wyjść z poślizgu tak jak z napędem przednim. Na suchej nawierzchni scorpio zachowuje się bez zarzutów. Coś o tym wiem bo często z kolesiami urządzamy małe wyścigi w klubie "Cameleonte Gangas" z Lęborka. Robimy to oczywiście z głową, tak by nie zagrażać innym uczestnikom dróg. Dlatego szukamy miejsc gdzie jest bezpiecznie dla nas i innych kierowców. Pozdro dla wszystkich maniaków motoryzacji i bezpiecznej jazdy.
Lukas (2006.01.09)

info

0  
  0