34
14.12.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Ja tez ukonczylem edukacje (6letnia) na wydziale Gier i Zabaw w PG tzn Zarzadzania i Ekonomii z tytulem mgr inz. i jeszcze raz stwierdzam, ze to jest zabawa w porownaniu np do SGH, na ktorym jest moja siostra (tez na ekonomii) i tez znalazlem dobra prace z ktorej (jak malo kto w tym kraju) jestm zadowolony. I stwierdzam jeszcze raz przez caly ten okres (6 lat) blo doslownie kilka przedmiotow na wysokim poziomie i byly to do tego przedmioty typowo techniczene, prawie wogole nie zwiazane z tym wydzialem. A te typowo ekonomiczne to bajka w polaczeniu z zabawa. :-)
Kips (2005.12.15)

info

0  
  0
Studia dzienne nawet na wydziale PG "gier i zabaw" w calym naszym woj. to duzo. Bo jaka tu lokalna konkurencja? Kokkurencja jest dopiero w wieku szkolnym! Wiec bijesz na glowe wszystkich absolwentow.
(2005.12.15)

info

0  
  0
Gdzie pracujesz Kipis? Tu w Elblagu?
Picasso (2005.12.15)

info

0  
  0
Panie rozeznany ten wydział to uzupełnienie wiedzy, którą można uprzednio zdobyć na innych kierunkach, inżynierskich... Wiesz, stworzony po to by nauczać jak stworzyć własne stanowisko pracy i stanowiska dla innych... Swoją drogą, Kips, ciekawe jaka praca Cię usatysfakcjonowała? To nie ten system...znaczy ta bajka w, której wystarczy szkołe skończyć :-) Sam "papierek" możesz sobie jedynie nad łóżkiem powiesić... Życze wytrwałości i wiary w siostre, może choć ona wniesie coś do tej rodziny wskutek zainwestowanego w nią przez rodziców kapitału :-) Jeśli chodzi o prace, ja znalazłem ją ucząc się jeszcze na PWSZ...nie w biedronce ani żaden tam pożal się Boże staż absolwencki. Instytucja państwowa...co prawda po pół roku poszukiwań i po różnych doświadczeniach z sądami pracy włącznie ale bez tzw. "znajomości". Wtedy w CV wpisywałem jeszcze "średnie"...
StudentPG (2005.12.15)

info

0  
  0
Panie studencie. Nie odkryles tu ameryki, bo opodal tegoz wydzialu grzalem lawe pare latek. Nawet mialem plany uzupelnienia wiedzy poprzez rownoczesne studia,ale odpuscilem (choc wiele tak zrobilo poprzez rownoczesne studia)-nie przykladali sie nawet w 1/4 co na swoim macierzystym, a zaliczali i to niezle!!! Jedno jest pewno pracodawca majac do wyboru 2kandydatow z PG i PWSZ w 95% wybierze...sam zgadnij kogo.
(2005.12.15)

info

0  
  0
...hmmm, może mi podpowiesz? Ameryki nie odkryłem, uświadamiam jedynie wyżej wypowiadających się geniuszy... Tak wogóle, zaliczyć a poznać przedmiot to już dwie odrębne sprawy...
StudentPg (2005.12.15)

info

0  
  0
Fakt jest faktem i pomimo biadolenia i ciaglych narzekan wszystkich o brak pracy w Egu, takie firmy jak ABB, SIMENS, czy im podobne potrzebuja mlodych, zdolnych, wyksztalconych, ambitnych ludzi i czekaja na nich nawet tu.
(2005.12.15)

info

0  
  0
Do Picasso: Niestety nie mialem tyle szczescia aby dostac dobra prace w Elblagu, czego bardzo zaluje, bo tusie urodzilem i wychowalem. Pewnie dlatego tak czesto tu bywam, to jest naprawde wspaniale miasto. Pracuje i mieszkam w 3Miescie. Wracajac do studiow, to nie zaleznie gdzie byly robione, sytuacji zyciowej raczej nie skomplikuja, choc wiadomo lepiej jest sie pochwalic dyplomem z PG nawet z wydzialu gier i zabaw, niz z rownozednym kierunkiem np na Janskim, czy EUHE. Pozdrawiam.
Kips (2005.12.16)

info

0  
  0
Do kips: Co nazywasz dobra praca. Ile mniej wiecej w GD sie zarabia po PG, mozesz napisac ile masz mniej wiecej na reke?
Picasso (2005.12.16)

info

0  
  0
No i A Kwasniewski bedzie prowadzic wyklady z 1. "Szczerość i prawdomówność podstawą sukcesu politycznego na przykładzie MAGISTRA Kwaśniewskiego" 2. "Równość wszystkich wobec prawa (na przyładzie obywateli Sobotka, Kalisz)" 3. "Interes partii ponad wszystko" 4. "Budowa sukcesu w oparciu o propagandę telewizyjną" 5. "Załatwianie interesów kolegom pod preteskstem działalności na rzecz państwa" 6. "Unikanie odważnego działania podstawą sukcesu w sondażach" 7. "Dostęp do samochodów typu sedan od strony bagażnika " 8. "Kolorowe pisemka dla kobiet a budowanie pozycji politycznej" 9. "Rola pracowników BOR w wychowaniu i opiece nad domowymi psami - za pieniądze podatnika" 10. "Godne reprezentowanie 40 milionowego narodu na podstawie wizyty w Charkowie"
Nowy (2005.12.16)

info

0  
  0