UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Ehhh... jestem i kierowcą, i pieszą, i rowerzystką... i wiem że nie można uogólniać że jedna grupa jest taka, druga taka a trzecia taka. Spotykamy niemalże codziennie kierowców debili i pieszych z tego samego gatunku i jedyne co możemy na to poradzić to starać się uniknąć spotkania z nimi na drodze. Moim zdaniem nie istnieje sposób na to, żeby ten debilizm zlikwidować - no bo nie zabroni się nagle społeczeństwu wychodzić z domów, a tylko tam nic by ludziom nie groziło (mówię o wypadkach w ruchu drogowym). Chyba dobre byłoby po prostu zastosowanie ostrzejszych środków karania osób które kilkakrotnie dopuściły się wykazania idiotyzmem, np oklejenie auta napisami ostrzegawczymi przed samym sobą w stylu UWAGA JEŻDŻĘ JAK KRETYN :))) A piesi powinni bardziej obawiać się surowszych mandatów, a nie jakichś tam pouczeń, lub w ogóle braku reakcji ze strony policji. I moim skromnym zdaniem ten kodeks jest chory, gdy mówi że w przypadku potrącenia pieszego na przejściu to zawsze jest wina kierowcy. To też trzeba zmienić. Ale to tylko marzenia a i tak zostanie tak jak jest.
voophroo