A moim zdaniem... (od najstarszych)
ETBS, to jedna sprawa, a ZBK to jeszcze gorsza.
Staram się o mieszkanie, mam 3 dzieci, a zbk mówi, trzeba czekać, rozumiem. ale co robią na tych mieszkaniach osoby bez prawnej zgody ZBK na użycie tego lokalu?
To ja czekam kupę lat, a ktoś inny sobie po prostu żyje.
Zróbcie z takimi ludzmi porządek.
Pozdrawia bezdomny z rodziną