UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Popieram całkowicie. Choć bardzo lubię Jennifer Conelly to w tym filmie sie nie popisała. Przydługi wątek z rozwodem i naciągana 'psychologia' jeszcze dobiły i tak skalkowaną z japońskiej wersji fabułę. Żenada.. a jap. wersja rzeczywiście była dość przerazajaca.

emilia