28
18.08.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Skończy się po następnym rozszerzeniu Unii, które jest planowane na dosyć nieodległą przyszłość (chyba, że przeważą głosy sceptyczne, co byłoby z korzyścią dla naszego kraju). A odnośnie drogi. No cóż, jeżeli będzie to wyglądać tak, jak wyremontowana część siódemki od mostu na Wiśle, to nie będzie się z czego cieszyć. :/
S. (2005.08.18)

info

0  
  0
...Ludzieeeeee predkość projektowa 100Km/h.....kosmosik.... to bedzie mozna zapier... o 10 km/h szybciej!!! Pozdro dla pomysłodawców!
Przemoc (2005.08.18)

info

0  
  0
PAO zapamiętaj raz na zawsze, nie ma w Polsce ani w Europie drogi E7. Droga, o której pisano w artykule to droga nr 7 (numer krajowy) lub E77 (numer międzynarodowy). Droga o numerze E07 biegnie z Francji do Saragossy w Hiszpanii.
Janos (2005.08.19)

info

0  
  0
kto daje pieniądze to będzie je chcial odzyskać i to mnie przeraza.
tato (2005.08.20)

info

0  
  0
Chcę wyjaśnić znaczenie określenia "prędkość projektowa". Określenie to nie ma nic wspólnego z z prędkością dopuszczalną na danym odcinku ani z żadnymi ograniczeniami prędkości. jest to założenie potrzebne do o obliczenia parametrów drogi,promieni łuków, pochyleń itp. Prędkość dopuszczalną na danej klasie drogi określa kodeks drogowy. istnieje też pojęcie "prędkość miarodajna" która wynosi zazwyczaj 20 km/h więcej niż prędkość projektowa, ją także przyjmuje się do obliczeń jako prędkość bardziej niebezpieczną. P.S.Oczywiście nikt nie nie będzie brał odpowiedzialności za to że jadący po oblodzonej drodze samochód z prędkością projektową wyleci z zdrogi na zakręcie.
mgr.inż.budownictwa (2005.08.21)

info

0  
  0
Obyście nie spieprzyli tego tak jak zrobiliście to z przebudową mostu i wyjazdu na Warszawę. "Bezkolizyjne" ??? to jedź z E-ga do Braniewa czy gdzie tam i nie ustąp pierszeństwa ;D Wydaliście tyle pieniędzy na taką beznadzieję. Trzeba było to odłożyć na nowy asfalt na E7. Lepiej by było dla kierowców.
bemol (2005.08.22)

info

0  
  0
Przestań bemol pieprzyć. Z Elbląga w stronę Braniewa mało kto będzie jeździł tak samo zresztą jak w druga stronę. A po drugie jak widać na zdjęciach węzła ze względu na zabudowę nie było tam miejsca aby i to wykonać bezkolizyjnie. A po trzecie jeszcze raz tłumaczę, że ani w Polsce ani nawet w całej Europie nie ma drogi E7. Jak się nie znasz to nie zabieraj głosu.
Janos (2005.08.23)

info

0  
  0
Uważam że niewielu jeździ do Braniewa ale wiekszośc jedzie w kierunku braniewskim. Obojętnie czy to osobówka czy ciężarowka. Natomiast faktycznie prawo-skręt do wjazdu na berlinkę jest arcydziełem sztuki inżynierskiej. Zestaw ciężarowy bo najczęsciej takie tam jeżdżą (przemytnicy mają inne trasy), musi zatrzymać sie aby rozpocząć ruszanie pod GÓRĘ od I biegu. Teraz jakoś podjedzie ale w zimę, na śliskim, z bardzo ciężką przyczepą i jeszcze z zakrętem do pokonania. Zapraszam konstruktorów, architerktów tego ślimaka, na bardzo drogi, pokaz głupoty inzynierskiej.
wrh (2005.08.24)

info

0  
  0