30
24.06.2005

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Szkoda że sie głośno nie mówi o matkach szntażystkach- niezapłacisz co do złotówki to ci życie upie....
(2005.06.24)

info

0  
  0
tak nie było by żadnych problemów gdyby alimenty były zasądzane ana miare możliwości płacenia przy pensji 800, wynajmowanym pokoju(na więcej nie stać) alim 250. A była żona na stanowisku kierowniczym z pensja 1500- i ważed sposób sie niedogadasz że nie dajesz rady płacić
aa (2005.06.24)

info

0  
  0
Tatusiowie, tudzież mamusie powołując na świat dzieci, powinni zważać, że są zobowiązani na nie łożyć, cóż więc dziwnego, że mają ustalane świadczenia alimentacyjne, jeśli tego nie czynią? Brać pod uwagę możliwości finasowe rodzica? Dlaczego? Normalne małżeństwo musi utrzymać dzieci za pensję, nawet jeśli wynosi ona 800zł. A samotny rodzic, dlaczego ma w pojedynkę ponosić koszty utrzymania dziecka? Myślę, że to dobry pomysł, w końcu dlaczego rodzica stać na utrzymanie auta, a nie dziecka? Utrata prawa jazdy - świetny pomyłs, może nawet jeden z lepszych...
Urka (2005.06.24)

info

0  
  0
Nie chce mi się nic sensownego pisać na ten temat. Po prostu pieprzyć komuchów z "Kwachem" na czele i kropka.
Beeee!!! (2005.06.24)

info

0  
  0
A CZY PRZYSZLI POTENCJALNI DZIADKOWIE BEDA MIELI WPLYW NA ZYCIE SEKSUALNE SWOICH DOROSLYCH POCIECH? POWINNI MIEC PRAWO DO DECYZJI ICH PUPILI.
WD-40 (2005.06.24)

info

0  
  0
Do URKI: chyba dziewczyno jesteś nie normalna. Znam taki przykład, że dziewczyna specjalnie chciała udupić chłopaka, aby od niego wyciągnąć kase i wrobiła go w dziecko, na dodatek nie jego i co on z tego powodu, że nie płaci ma stracić samochód i prawo jazdy.BZDURA
... (2005.06.24)

info

0  
  0
Do URKI Rodzina co musi przeżyć za 800 napewno nie wyda na dziecko 250- żyją z tego co mają. To przez takie jak Ty żle sie mów o kobietach. Więcej szacunku do siebie
(2005.06.24)

info

0  
  0
Nie rozumiem, co znaczy "udupić chłopaka"? to znaczy, że biedulek nie wiedział, w jaki sposób przychodzą dzieci? nie mógł się sam zabezpieczyć? nie przeczę, że mogą zdarzyć się "biedulki", ale dlaczego samotny ojciec ma sam utrzymywać dziecko, tymczasem, gdy jego matka nie płaci i rozbija się ekstra furą? Dlaczego samotna matka ma utrzymywać dziecko, skoro ojciec tego dziecka, nie łoży na jego utrzymanie, nie interesuje się jego wychowaniem, tylko swoim samochodem? Ponadto wydaje mi się, że niektórzy czytają tekst bez jego zrozumienia i tym samym źle interpretują.... W każdym razie życzę każdemu, kto się rozstanie z partnerem, a rodzicem dziecka i będzie miał na utrzymaniu dziecko, obojętnie czy matka czy ojciec, aby nie miał problemów z utrzymaniem swej pociechy.
Urka (2005.06.24)

info

0  
  0
do Urki: mogłaś się zastanowić, a nie wchodzić do pierwszego lepszego łózka, a teraz pierdzielisz takie głupoty, bo pewnie sama masz takie problemy
(2005.06.24)

info

0  
  0
Ależ się denerwujesz anonimie.... czyżby groziło Ci zabranie prawa jazdy? Dla Twej informacji, dzieci jeszcze nie mam, a męża mego ubóstwiam, bo czytając niektóre komentarze, utwierdzam się w przekonaniu, że wielu facetów do pięt mu nie dorasta.
Urka (2005.06.24)

info

0  
  0