UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

@Art:) - Ceny masła może zejdą tylko trochę, ale rosnąć będą ogólnie, bo na rolnictwo i mleczarnie UE nakłada coraz to nowe kosztowne wymogi, po Nowym Roku ceny prądu rosną, co jest istotne przy produkcji mleka i masła, bo dojarki go zużywają tak samo chłodnie na mleko u rolników i maszyny w mleczarniach, rośnie co roku też płaca minimalna, do tego opłata paliwowa ma iść w górę, a w przyszłości UE ma wprowadzić opłaty emisyjne na rolnictwo i transport, więc w sztuczny sposób zawyży koszty produkcji, przy jednoczesnych niskich cenach skupu mleka i zmniejszaniu dopłat dla rolnictwa, w ostatnich latach z powodu za niskiej opłacalności liczba krów w Polsce spadła z 2,65 mln do 2,05 czyli o ponad 20%, w UE też ogranicza się liczbę krów często pod przymusem jak w Holandii, gdzie zakazali części hodowli krów. W Danii, gdzie ma być podatek klimatyczny w wysokości około 100 euro rocznie na każdą krowę, cała reszta wymogów i różnych obciążeń nakładanych na rolnictwo przez UE będzie powodować dalszy wzrost cen żywności.