A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
To korzystaj kilka razy w roku. Ja jak mam jechać to wybieram nogi, mam jeszcze sprawne. Czy zima czy deszcz daję radę. Na co dzień rower latem i jak sucho a jak muszę to samochodem. Nigdy nie jezdzę komunikacją. Polecam a jak już muszę to taksówkę biorę i tak przepłacam tylko parę złotych a komfort super.
No niestety. Te aplikacje są zwodnicze. Wystarczy jakiś błąd sieci, brak zasięgu i już problemy. Osobiście mam zawsze przy sobie kartę EKM ze środkami na zakup biletu. Tak najwygodniej.
karać, karać, karać bez litości tylko tak nauczymy mieszkańców dbać o nasze wspólne dobro
ja też tak miałem, że kasowanie w aplikacji się przedłużyło, na szczęście kanary wsiadły jeszcze później.
Jazda tym złomem T, E, to nie przyjemność tylko mordęga hałas, jazgotu, przeciągi to konstal. Trasy tramwajowe od lat nie zmienione mimo że powstały nowe dzielnice miasta.
Zapis monitoringu potwierdza fakt, że pasażerka wsiadła i zdążyła przejechać odległość 2 przystanków zanim opłata za przejazd została wniesiona - ewidentnie próbowała przejechać za friko XD gdyby rzeczywiście miała problemy z kupnem biletu to stałaby z telefonem w ręku i byłoby to na nagraniu
Skoro nie korzystasz z komunikacji miejskiej po co się o niej wypowiadasz, nie masz żadnego punktu odniesienia. Komfort jest o wiele większy w autobusach niż w większości taryf (wyobraź sobie, że ja chodzę pieszo, jeżdżę samochodem, kilka razy w roku korzystam z usług komunikacji miejskiej, bardzo rzadko taksówką więc wiem o czym piszę), ale skoro nie jeździsz autobusami nie będę udowadniała bo nie zrozumiesz. Jeśli jedziesz taksówką sam to sporo dokładasz, a nie parę złotych, no ale wątpię czy ty taksówką jeździsz, więc skąd masz znać stawki. Jeśli jechałbyś taksówką to nie przepłacasz, tylko płacisz więcej niż za komunikację miejską. Wybieraj nogi bo na co innego zbyt późno.
Hmmm.. podaję werdykt, ponieważ sprawa w drodze postępowania sądowego jest oczywiscie dla Pani wygrana, zatem: NIEWINNA! I teraz druga kwestia, i proszę bez larum i jątrzenia: w kilku miastach po prostu kupuję bilet zawczasu a po wejściu do pojazdu po prostu go kasuję. Tzn. wybieram zakładkę ze swoimi różnymi biletami, wybieram z tego zasobu właściwy, akurat mi potrzebny, czyt. : najkorzystniejszy, i taki skanuję (aktywując) kodem QR. Proste? Proste. A jakie wygodne! Trzecia sprawa: widziałem "w akcji" to kupowanie biletów aplikacją bankową... drmat. Powolne to i głupawe a do tego wszyscy, dosłownie, widzą stan twojego konta i historię, także.. o kur sorry, na uj ci to?
Jak zawsze patologia w ZKM, aż razi w oczy, a co mnie zaciekawiło Ekologicznie jest w aplikacji gratuluję tez wyprana głowa niedługo robaki jeść będzie, bo krowy są nie ekologiczne. Mamy to co mamy z pacynkami systemu i będzie coraz gorzej.
to liczy się posiadanie biletu czy godzina jego kupienia ?