A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
"(wątpliwości pracowników budzi 415 kart do głosowania)" Czy redakcja ma możliwość dowiedzenia się na jakiej podstawie powzięto podejrzenie fałszerstwa i które projekty wspierały zakwestionowane karty ? Jaki był rozkład głosów ? Czy był to jeden projekt, czy klika ? To są poważne oskarżenia i miło by było móc ocenić zasadność działań urzędasków, zwłaszcza mając w pamięci ich działania polegające na zgłaszaniu projektów do tzw. BO. Dodajmy projektów, które były opiniowane przez ich koleżanki / kolegów. A teraz afera ze sfałszowanymi głosami !
@Szok i niedowierzanie - Jeszcze przynajmniej 1 000 000 000 zł z kieszeni uczciwych podatników i już będzie wiadomo, że cała forsa ( ponad 3 000 000 000 zł ) została utopiona w płytkich wodach Zalewu Wiślanego, bo będzie brakowało chętnych do śmigania po wąskiej, płytkiej rzece do malusieńkiego porciku, który gdy ma rozładować większą jednostkę to ledwo dyszy.

@Wierni pisowi - Nie wiedzą też, że Daniel O. pozwolił na przewalenie 1 600 000 000 zł na szkodę PKN Orlen, że 300 000 000 zł zostało wydanych w trakcie budowy kaczego rowa poza wszelkimi procedurami. Nie znają też listy wydatków ze służbowej karty kredytowej Daniela O. z czasów, gdy był prezesem PKN Orlen ani listy wydatków na podobną kartę salcesonowego egzorcysty. Nigdy nie słyszeli o przewale na respiratorach, ani przewale na agregatach prądotwórczych, które umiłowany żónt populizmu i socjopatii zafundował Ukrainie. Zapewne też ominęły ich wiadomości o upodobaniach seksualnych proroka smoleńskiego i jego zaangażowaniu, które na kanale Sekielskiego pan Polaszczyk ośmielił nazwać się szpiegostwem na rzecz pewnego kraju, który ma w tym momencie bardzo złą prasę. Jednym słowem niepełnosprawne umysłowo dzieci we mgle...
@GłębokaMyśl - Przewały to były za 1 rządów Tuska. Autostrady, stadiony tam była kasy. Polskie firmy zbankrutowały to im peowcy nie zapłacili. Zniszczenie polskich banków, zakładów. Te pisowskiej to małe aferki, detal i amatorszczyzny. Wtedy zawodowcy zarabiali krocie i teraz wszystkie kanty wracają. Spada sprzedaż detaliczna, spadają wpływy z podatków. Prawie 300 mld dziura budżetowa Tuska. To są prawdziwe afery. W 2016 roku sprzedaż paliw wzrosła o 30%. Wystarczyło, że PIS uszczelnił system podatkowy. Teraz wszystko wraca, ktoś zarabia kosztem budżetu. Głęboko naiwny i głupi.
W tym budżecie projekty były takie sobie, szczególnie te duże. A i małe w niektórych okręgach były takie na siłę. Poza tym szkoły i przedszkola miały nie zgłaszać swoich projektów do budżetu. No i, sorry, ale uważam, że - co by nie mówić - dzieci nie powinny głosować. Przecież wiadomo, że to rodzice zagłosują za nie.
niech elektroniczny zostanie a papierowy powtórzyć - ludziom drugi raz się nie będzie chciało głosować