UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Pamiętam, że ten domek stał parę metrów od ulicy Mazurskiej tuż.. przy bramie wjazdowej do parku, mieszkał w nim Stefan M jego ojciec zdaje się pracował w elektrowni. Dzisiaj już nie ma pięknie kutej bramy, nie ma domku ogrodnika- został rozebrany a to co sklecono z jego elementów, w žaden sposób nie przypomina teg co było. Może pan Stefan uchyliłby rąbka tajemnicy dlaczego postanowiono rozebrać ten domek, który przeniesiono 100 czy 200 metrów dalej I przez wiele, wiele lat stał niewykończony I pusty.

Dydel