A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
łza się w oku kręci. i było prawo i sprawiedliwość.
"Co do dwóch kolejnych byłych funkcjonariuszy Służby Więziennej, podejrzanych o udział w pobiciu i znęcanie się nad internowanymi, którzy obecnie zamieszkują na stałe poza granicami Polski, podjęto czynności zmierzające do wydania wobec nich Europejskich Nakazów Aresztowania" - kto to pisze: to w końcu nakaz będzie za internowanymi czy za funkcjonariuszami???? Pisać poprawnie uczyli w podstawówce - widocznie redaktor uczył się od razu w Collegium Humanum i posiada dyplom MBA ale poprawnie po polsku zdania nie umie napisać.
Sądy przywracają im emerytury, bo nikt nie zmienił prawa. Nawet twój kochany PiS przez ostatnie 8 lat.
Piszesz o Piotrowiczu, a nie napiszesz o byłych z PZPR Mazowieckim, Geremku i dziesiątkach innych, co do niedawna byli w KLD, czy w PO. Pisz uczciwie, Potrowicz ponoć pomagał chociaż internowanym, jak czytałem. A Mazowiecki czy Gieremek jak o Polakach się wypowiadali, strajki chcieli przerywać, żeby nie Pani Walentynowicz, to kto wie, jakby się skończył strajk w SG. Pewnie jak przy okragłym stole.
ale, że kaczyński chlał wódkę z Kiszczakiem, to w szoku jestem.
za to PIS do TK posadził Piotrowicza
,, Ścieżki zdrowia, ,to nie wymysł komuny. Znane były już przed wojną, m. in. z Berezy Kartuskiej. Stosowała je również tzw. granatowa Policja.
Tylko teraz o tym się nie mówi.
@LAT - "POstKOmuna traci elektorat. I dobrze. " - dokładnie. postkomuna PIS nie ma już szans
Mazowiecki był w PZPR to chyba innej historii Cię uczyli. Piotrowicz pomagał? Śmieszny jesteś skoro on oskarżał opozycję i żył jak pączek w maśle w Polsce Ludowej. A wiesz co było po okrągłym stole? Początek demokracji i III RP cwaniaczku. Wałęsa, Walentynowicz do nich się przykleili pseudo intelektualiści typu Kaczyński co w stanie wojennym pod pierzyną mamusi siedzieli. A swoje dyplomy robili chwaląc ZSRR.
Pamiętniki Piotrowicza czytałeś. Oni wszyscy za komuny Prokuratorzy / Sędziowie ale nie byli gorliwi. Taka legenda. Dekomunizacji w tym kraju nie przeprowadzono nigdy. Teraz taki Piotrowicz na szczytach władzy stanowi o konstytucyjności przepisów. Stanisław Piotrowicz, życiorys w rozbudowie: prokurator stanu wojennego, członek PZPR, oskarżyciel opozycjonistów oraz obrońca opozycjonistów, głęboko wierzący działacz parafialny, pogromca i sędzia Trybunału Konstytucyjnego w ramach pisowskiej reformy (niepotrzebne skreślić).