- Co około pół minuty włącza się czerwone, potem znowu zapala się żółte pulsacyjne i tak w kółko. Kierowcy są zdezorientowani, tworzą się niepotrzebne zatory w tym miejscu - dodaje kierowca.
O awarii powiadomiliśmy Zarząd Dróg. Jak nas zapewnił dyrektor Marek Pawlikowski, na miejsce jadą już pracownicy zajmujący się sygnalizacją świetlną, by rozwiązać problem.
Zobacz film
Aktualizacja 9.45: Jak się okazuje, przyczyną całego zamieszania jest... remont torowisk na wysokości CH Ogrody. - Tramwaje w związku z pracami nie jeżdżą przez Obrońców Pokoju i Browarną. Sygnalizacja na rondzie była wzbudzana właśnie przez ruch tramwajów. Gdy go zabrakło, przełączyła się na tryb czasowy, dlatego tak często włączało się czerwone. Już zadziałaliśmy, przestawiliśmy sygnalizację na tryb pulsacyjny - poinformował nas Marek Pawlikowski, dyrektor Zarządu Dróg.