A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
nie popieram żadnych darmozjadów i nie będę im stolka przysuwał mam to gdzieś
Gdzie są te pieniądze z Unii kto je widział? Gdzie te 100 obietnic?
To poi co się pytacie, skoro mam sie logować, żeby Wam odpowiedzieć? Bzdura!
Szkoda mojego wysiłku, żeby głosować. Wszyscy idą po duże pieniądze dla siebie. Co ten, który
wygra zrobu dla Nas? zernosść ludzka nie zna granic.
Redakcjo, nie rozumiem o co chodzi z tym logowaniem. Gdzie mam się zalogować, w jaki sposób
te nie idę, PiS wiadomo melexy i spółka, Protas tolerant dla elbląskiej zgnilizny, trzecia droga to trzeci świat byłego prezydenta, tzw lewica intrygi i szmal
"Pic na wodę, fotomontaż"! Wszystko to ułuda wyboru... W obliczu koryta, wszyscy tacy sami! Jak to ktoś inteligentny kiedyś powiedział: " Gdyby wybory miały coś zmienić, dawno by ich zakazali"!
Polecam przeczytać dlaczego warto być europosłem na stronie bankier - 40 tys na rękę co miesiąc plus dodatki i emerytura od 63 lat
Tylko konferencja!
Wybory do PE to apogeum politycznej bezczelności. PO już wie, że bajzlu po PiS-ie nie da się ogarnąć w kilka miesięcy. To wymaga lat. Koalicja popełniła w pogoni za zwycięstwem i władzą poważny błąd. Naobiecywali całkiem niepotrzebnie krótkie terminy wprowadzenia różnych ważnych zmian w podatkach, ZUS i innych ważnych spraw. PiS ma teraz wyborcze paliwo a ministrowie PO i inne osoby władzy, którzy poznali skalę trudności i swoje kompetencje w tych sprawach salwują się ucieczką do PE. Wmawiają wyborcom różne bzdury o wyższej konieczności takiego działania. PiS w ogóle się nie szczypie i wystawił „ elity z wyrokami”, gościa z Pcimia, który nie odbiera korespondencji albo gdzieś się ukrywa być może w obawie, że go przymkną przed wyborami. Ten od niezniszczalnej maksymy - głupi lud to kupi też jest. I ciągle pewnie ma rację. Głupi lud to kupi. Można jednak pokazać, że tak całkiem wyborcy PO i PiS-u to wszystkiego nie kupują, choć pislamistów i platformersów do bystrych trudno zaliczyć. Może jednak spróbują błysnąć wybierając numerki z list inne niż oczekują tego politycy. Pokazać im palca