Jak przyznaje mjr Monika Gołębiewska-Trojszczak, szef sekcji komunikacji społecznej z pułku wsparcia dowodzenia Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód, Festyn Służb Mundurowych jest już na stałe wpisany w tradycję majową. Dziś (10 maja) udział w nim wzięły między innymi żandarmeria wojskowa, policja, straż miejska, służba więzienna, straż pożarna, ochotnicza straż pożarna, straż graniczna czy Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej.
- Jesteśmy tu, by pokazać specyfikę służby wszystkich jednostek, pokazujemy sprzęt i opowiadamy, jak wygląda praca w poszczególnych formacjach - mówi Monika Gołębiewska-Trojszczak. - Mamy też zabawy dla miłośników militariów i oczywiście wojskową grochówkę.
Jedną z atrakcji dla najmłodszych jest kolorowy tor przeszkód, w którym dzieci mogą zmierzyć się z czołganiem czy rzucaniem do celu. Uczestnicy festynu mogą też wziąć udział w konkursie z nagrodami, czy zobaczyć, jak wygląda szpital polowy na wyposażeniu jednostki, w którym wydzielona jest sala opatrunkowa oraz sala operacyjna.
- Zajmujemy się ratownictwem wodnym, dlatego dziś prezentujemy sprzęt służący do nurkowania i poszukiwania osób oraz mienia - mówi Robert Miłosz, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Elblągu. - Mamy tu między innymi dron podwodny, sanie lodowe czy łódź motorową.
Oprócz stanowiska służb zajmujących się ratownictwem wodnym, w festynie wzięła też udział Państwowa Straż Pożarna.
- Poza oglądaniem sprzętu, oferujemy też własny tor przeszkód dla najmłodszych, który polega na przejściu zadymionego namiotu, symulującego warunki pożarowe - mówi Mateusz Norek z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2. - Dzieciaki mają do pokonania różne przeszkody, nie mamy ograniczeń wiekowych.
Inne atrakcje oferowane przez służby to kolorowanki dla dzieci czy drobne upominki, jak cukierki.
- Jestem tu już drugi raz, maluchy bardzo zadowolone, było lanie wody, skorzystały z toru przeszkód u strażaków, teraz kolorują - przyznaje pani Monika, wychowawczyni ze Szkoły Podstawowej nr 23 w Elblągu.
Każda ze służb ma dziś okazję pochwalić się swoją pracą oraz sprzętem, z którego na co dzień korzysta. Służba więzienna zaprezentowała rodzaje broni używane w budynku oraz na zewnątrz placówki, jak karabiny, strzelby z gumowymi pociskami czy pałki.
- To trudna i odpowiedzialna praca, na pewno nie dla każdego - przyznaje kpt. Marcin Grodek, wychowawca oraz rzecznik prasowy elbląskiej służby więziennej.
Pogoda nie sprzyja piknikom, ale to nie powstrzymało mieszkańców przed przyjściem z dziećmi na festyn, by skorzystać z atrakcji oferowanych przez służby.
- Festyn jak co roku jest piękny, służby pokazują się z jak najlepszej strony, podoba mi się ich podejście do dzieci, do ludzi, są bardzo otwarci na rozmowę i kontakt z drugim człowiekiem - przyznaje pani Monika, mieszkanka Elbląga. - Mnie nie mogłoby tu zabraknąć, bo w rodzinie mam wielu mundurowych i zawsze tu przychodzę.
Klub Pułku Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Narodowej Dywizji Północny-Wschód wyszedł w kierunku dzieci i młodzieży, prezentując im używany w przeszłości sprzęt, taki jak stare żelazka, aparaty, latarki czy telefony. Nie zabrakło również gier i zagadek logicznych.
- Przychodzi do nas młodzież, jedni malują, inni rozmawiają o historii, zgadują i dostają od nas upominki - mówi Grzegorz Nowaczyk, instruktor.