UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
@Jaaaa - Czy ktoś kiedyś widział pracowników EPWiK w pracy? Jeżdżą białymi samochodzikami, chodzą na zakupy w pracy, patrzą jak brudną robotę wykonują podwykonawcy, a oni z góry doradzają. Nie mówię tu o osobach odbierających roboty, tylko o panach w niebieskich kombinezonach. Przerobiłem to. W wykopie było trochę wody i dojście do zaworu wymagało pobrudzenia kaloszy, to panowie z EPWiK już nie wejdą. Ale ci co kopali z firmy zewnętrznej w najlepsze mogli pracować, dla nich warunki były OK. Wszystko trwało 3 razy dłużej, drożej, ale kaloszki i dywanik w białym samochodziku były czyste. No i ten tryb pracy "slow motion". Wyłącza się o 14.10,gdy na bazę trzeba wracać, by na fajrant się nie spóźnić. Za taką pracę trzeba podwyższyć pensje, zwłaszcza tym, którzy tych bumelantow nadzorują i to akceptują.
Wodnik Szuwarek