UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Andrzej J. - wieczny tułacz. Doskonale rozbudzał i podsycał nadzieje fanów piłki siatkowej, zaczynał tworzyć w Elblągu zespół, którego trzon stanowiły "zabrane" z poprzednio trenowanej ekipy, przyjezdne zawodniczki i kiedy w końcu zaczynało się kleić dostawał intratną propozycję z innego miasta, pakował zawodniczki i przenosił się do nowej drużyny. Tam władze klubowe wykorzystały zawodniczki, J. dostawał kopa i znowu zaczynał czarować w Elblągu. Są też inne historie, których wielu chętnie by posłuchało - KULISY SPORTU!