A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
PO też niszczy kraj i nikt nie płacze. Na dzień dobry podwyżki takie że trzeba brać pożyczki
Skoro było tam raptem kilkanaście osób, to po co w ogóle o takim wydarzeniu pisać? Bywało się na domówkach o większej frekwencji i nikt o nich jakoś w mediach nie pisał (choć nieraz byłoby o czym... ). Ten tekst to nic innego jak bełtanie polskiego piekiełka i podsycanie emocji i strachu. Wyczuwam tu jeszcze obsesję i chęć prywatnej zemsty. To nie jest artykuł dziennikarski.
ludzie, czy bez wzgledu na przynaleznosc do ugrupownia wszyscy nie mozecie byc uczciwi ? ale pewnie ani na gorze ani na dole nikt juz, nie wie, co to znaczy byc uczciwym...
To nie nasza wojna i nie walczą oni za nasz kraj. Kraina u do domu na wojnę
Ta, lokalsi politycy zakopia topory i od jutra zaczną budowac dla mieszkańcow i pań stadion UEFAoski w UE, choćby nie odrazu - etapowo. Mógłby gościć reprezentację Polski kobiet, mistrzostwa świata Dwudziestek, do tego PZPN właśnie tworzy ośrodki, bo chce rozbudować swój biurowiec o część treningową, więc kasa jest z różnych zrodel. Choć w każdym mieście pokoju jest tylko Elblág to enklawa Nobel'owska i miejsce dla przedsięwzięć gospodarczych (ekonomicznych). A nowej trybuny w elbląskim regionie nie ma i do następnych wyborów nie bedzie, bo sponsorów pieniądze lepiej może wydac rząd. Tylko, że wladza bez znaczących inwestorów (przy braku oboektu) nie może zrobiv nic poza bzdetami i tylko swego wyborce rozmienia na drobne. Mini port komunikacyjny w mieście już jest
Szanowny Pan Redaktor skąd czerpie wiedzę o wydarzeniach na Ukrainie, że dołącza Pan do straszenia Putinem?
Królewec NASZ
za przeciąganie tej wojny zapłacą życiem Ukraińcy, a ich kraj zostanie jeszcze bardziej zdruzgotany, niestety nie ma szans na zwycięstwo, więc trzeba negocjować możliwie dobry pokój, bo sytuacja będzie się tylko pogarszać,
@Medium - Taka sama narracja jak w najpopularniejszych kanałach tv. Do tego dostaliśmy wyłożone jak na tacy "plany przyszłego ataku". Czyli pan redaktor po prostu wie jak dalej, w którą stronę konflikt dalej będzie zmierzał. Takie to proste...