UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Szczerze jestem zdziwiony tym, jak naiwni są kibice i inni popierający Pana Śliwkę. Przecież wybierając kandydata z obozu przeciwnego do rządzącej partii w Polsce pozbawiamy się szans na jakiekolwiek inwestycje w rejonie. Najbardziej śmieszy mnie wiara w budowę stadionu - może jak kibice sami zorganizują zbiórkę, Pan Śliwka dołoży z swojej pensji, nazbierają razem 40 mln zł to stadion powstanie - inaczej nie ma szans. Rząd nie dołoży złotówki do stadionu dla prezydenta miasta z PiS, a samo miasto nie ma pieniędzy na inwestycje. Nie ma szans na kredyt na stadion, bo spowoduje to wejście komisarza z powodu przekroczenia dozwolonego limitu długu publicznego miasta, a więc prezydent straci władzę. Mało tego - miasta nie stać nawet na wkład własny, przy założeniu nawet 90% dofinansowania unijnego, którego realnie i tak byśmy nie dostali. Wybranie Śliwki, spowoduje, że będziemy mieli kalkę sytuacji z ostatnich 8 lat, gdzie rząd PiS blokował wszystkie inwestycje w naszym mieście, bo Wróblewski był prezydentem z ramienia opozycji. Dlatego aż nie mogę uwierzyć, jak naiwni są Ci wszyscy kibice, którzy wierzą w tą wyborczą kiełbasę. Realne dofinansowanie dla Olimpii może dać jedynie prezydent z ramienia partii która obecnie rządzi w kraju... Pytanie, czy będzie chciał, po kampanii obrzucania błotem przez zmanipulowanych kibiców...
stadiondlanaiwnych