A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Lotnisko było wcześniej! Jak budowali domki to chyba wiedzieli że jest tam lotnisko i będzie hałas.
Rolnicy na balonach traktory będą stawiać i blokować lotniska, zwłaszcza CPK
Nieopodal mam lotnisko mieszkam pod Łodzią jak ładnie wyglądają samoloty w słońcu.
Niech latają ile trzeba, może Antki były cichsze? Bo jakoś się nie skarżyli. Fajnie że mamy aeroklub a lotnisko powinno być bardziej rozbudowane i mieć porządny pas startowy. Latajcie ile trzeba. Powinniście złożyć petycję aby dzwonami nie bili w kościołach w niedzielę i świętą i żeby nie było mszy świętej tak jak skoków. Jak coś się dzieje to źle jak nic się nie dzieje też źle. Pozdrawiam
@Markkol1 - Może zaraz złożą petycję żeby tory przestawić z dworcem albo żeby maszyniście przed Eg zmieniali koła na gumowe, dokładnie najpierw było lotnisko później całe osiedla. Jak ktoś w tych okolicach chce mieszkać to musi zaakceptować cały tryb życia jaki funkcjonuje w tym miejscu. Pozdrawiam
Widocznie mało jest takich ludzi. Ciekawe czy ci ludzie co mieszkają przy lotnisku w Warszawie piszą petycję o zakazie lotów.
Nie, to niemożliwe, że mieszkańcy wystosowali taką petycję! Mieszkałam jako dziecko w pobliżu areoklubu i nie pamiętam, żeby komukolwiek przeszkadzały loty. Najwiecej ich było latem w niedziele i do teraz ze słonecznymi niedzielami kojarzy mi się właśnie warkot samolotów i skoki spadochronowe. Nie tylko my dzieciaki, ale i dorośli z przyjemnością ogladali spadochroniarzy i śledzili w napięciu samolot, gdy wyskakiwali skoczkowie, widoczni najpierw jak kropeczki i rozkładający się nagle spadochron, to było piękne! A teraz przeszkadza. Ale już smród z grilla w każdym ogrodzie, disco polo przy grillu, pijackie wrzaski są ok?
Są ludzie, którzy nie nadają się do życia w 120 tys. mieście.1/ budują dom przy istniejącym schronisku dla zwierząt i po zamieszkaniu są zdziwieni, że psy szczekają 2/ zamieszkują przy lotnisku i procesują się o hałas 3/ kupują mieszkania na Starówce i wymagają ciszy od klientów pubów i dzwonów kościelnych. Zanim podejmie się wazną decyzję warto się dwa razy zastanowić, by nie zawracac potem głowy sądom i innym instytucjom.
@Jegomość - Podobnie było w pobliżu schroniska dla zwierząt. Gdy budowali domy, to schronisko już tam było, a potem protesty i żądania likwidacji, bo psy szczekają.
Brawo cornick - najlepszy wpis.