A moim zdaniem... (od najstarszych)
R. I.P.
o bardzo przykra wiadomość! Skarbnik który przez lata był dobrym szefem, nie krzywdził pracowników a nawet czasem ratował tyłek, nie znane za jego czasów były słowa mobbingu czy inne tego typu! oddany pracy, a po pracy świetny towarzysz spotkań towarzyskich! żegnaj i dziękuje za wspólny czas ! niektórzy mogliby uczyć się od niego bycia szefem!