UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

@Inżynier - Mamy tu także wishfull thinking. JUŻ NIGDY nie będzie potrzeba tylu turbin, co w latach 70-80.Oceniam ew. szczytowe potrzeby na poziomie 20-30% ówczesnej produkcji. Turbin będzie potrzeba kilka rocznie, odpowiednio do rozwoju energetyki jądrowej, i trochę modernizacji starych elektrowni. Co do dużych jądrówek, to opóźnienia na całym świecie są horrendalne, co do SMRów, to się okaże po pierwszym uruchomieniu w Darlington w Kanadzie, co to jest warte. Ale cisza, że turbiny do tych SMRów może zrobić Elbląg! To jest skandal!