W ubiegłym roku najwięcej mieszkańców Elbląga było zarejestrowanych w elbląskim Powiatowym Urzędzie Pracy w lutym – 2813 osób. Od tamtej pory aż do listopada liczba zarejestrowanych elblążan w „pośredniaku” systematycznie malała. Wzrost odnotowano dopiero w grudniu. Na poniższym wykresie przedstawiamy jak kształtowała się liczba bezrobotnych mieszkańców Elbląga (na koniec każdego miesiąca).
Ilu elblążan w poszczególnych miesiącach rejestrowało się jako bezrobotni w Powiatowym Urzędzie Pracy? Największą ilość odnotowano w styczniu – 456, najmniej w kwietniu - 283. Najwięcej bezrobotnych ubyło w marcu – 468, najmniej w styczniu – 316. Poniżej prezentujemy wykres przedstawiający liczbę osób rejestrowanych i wyrejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w poszczególnych miesiącach.
Warto też zwrócić uwagę na liczbę elblążan rejestrujących się w Powiatowym Urzędzie Pracy po raz kolejny i po raz pierwszy. Najwięcej mieszkańców Elbląga po raz pierwszy zarejestrowało się w „pośredniaku” we wrześniu – 93, najmniej w grudniu – 43. Najwięcej elblążan rejestrujących się w PUP po raz kolejny odnotowano w styczniu – 381, najmniej w kwietniu – 238. Niżej prezentujemy statystyki dotyczące liczby bezrobotnych rejestrujących się w "pośredniaku" po raz pierwszy i po raz kolejny.
Ilu elblążan zostało wyrejestrowanych z Powiatowego Urzędu Pracy z powodu podjęcia pracy? Najwięcej – 250 w marcu, najmniej – 156 w lutym. Z innych przyczyn (m. in. braku potwierdzenia gotowości do pracy) zostało najwięcej mieszkańców Elbląga zostało wyrejestrowanych w marcu – 218, najmniej w lutym – 156. Na poniższym wykresie przedstawiamy liczbę elblążan wyrejestrowanych ze statystyk PUP z powodu podjęcia pracy i z innych przyczyn.
Powiatowy Urząd Pracy prowadzi też rozróżnienie na rodzaj pracy, którą podejmują osoby „znikające” z rejestru bezrobotnych. W przeważającej większości jest to praca niesubsydiowana przez Powiatowy Urząd Pracy. Najwięcej elblążan podjęło pracę niesubsydiowaną we wrześniu – 195 osób, najmniej w lutym i sierpniu – po 135 osób. Najwięcej mieszkańców Elbląga podjęło pracę subsydiowaną w październiku – 62 osoby, najmniej w styczniu – 14. Przedstawiamy wykres pokazujący ilu bezrobotnych w poszczególnych miesiącach podjęło pracę subsydiowaną i niesubsydiowaną.
W styczniu 2023 r. stopa bezrobocia w mieście wynosiła 7 proc. W listopadzie spadła do 6,2 proc. Danych za grudzień Powiatowy Urząd Pracy jeszcze nie upublicznił. Stopa bezrobocia w listopadzie wynosiła odpowiednio: w powiecie elbląskim - 12,2 proc., w województwie warmińsko - mazurskim - 8 proc., w Polsce - 5 proc.
W porównaniu do roku 2022 nastąpiła nieznaczna poprawa. Wówczas stopa bezrobocia w Elblągu wynosiła 6,6 proc., w powiecie - 13,1 proc., w województwie - 8,5 proc. i w Polsce - 5,2 proc.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Gdyby zlikwidowali urząd pracy to kilkanaście osób tez by trafiło do tych statystyk. A tak przynajmniej mają pracę. Taki paradoks.
Po co utrzymujemy urzędy pracy, które kosztują podatników miliony złotych, a nie mają prawie nic do zaoferowania dla bezrobotnych. Skoro prywatne portale ogłoszeniowe, nie żerując na budżecie państwa, mają setki ofert pracy.
Jak GE zamknie odlewnię, to wskaźniki skoczą o 20%.
Pracy jest pełno, tylko po co pracować za najniższą, gdy Państwo, daje kasę za nic. Wincyj 800+, wincyj zapomóg, wincyj, wincyj... Zbliża się Grecja....
@Już niedługo wieś Elbląg. - to pracuj za najniższą --a NIE bo to tacy jak ty szukają niewolników na półdarmo do pracy. PŁACA NAJNIŻSZA JEST DLA LUDZI NA POCZĄTKU DROGI ZAWODOWEJ, 18 latków w pierwszych miesiącach pracy ! ! ! !
Nie jestem pracodawcą, a nawet jakbym był, to moi pracownicy nie pracowali by za najnizszą. Ja też nie pracuje za najniższą. Przebyłem już swoją drogą zawodową, zaczynając od najniższej. Jak ktoś nie ma pracy, to powinien zacząć od czegokolwiek, a nie żyć za pieniądze podatników.
@Hgdddfv - Urząd pracy jest przede wszystkim po to, że oferować pięćdziesięciolatkom z trzydziestoletnim stażem pracę na staż, w zamian za karnet na basen, miejsce parkingowe i wizytę u lekarza, a poza tym po to, żeby pociotki urzędników same miały pracę.
@Już niedługo wieś Elbląg. - i dlatego osoby z innymi poglądami nie chcą wchodzić w jałową dyskusję z takimi jak ty i opuszczają Elbląg. Do was nie przemawia żaden argument bo wy wiecie swoje. Efekt że już teraz jest ciężko zdobyć pracownika bo duża grupa ludzi aktywna zawodowo wyjechała nie chcąc pracować u pseudopracodawców przez najbliższe 20 lat za najniższą krajową opuściła miasto, w innym miejscach założyli rodziny i tam wrośli a Elbląg systematycznie się wyludnia + proporcje przy zmniejszającej się populacji % coraz więcej emerytów a coraz mniej czynnych zawodowy - PRZEPIS NA KATASTROFĘ. Ale osobnicy twego pokroju "WIEDZĄ SWOJE". Oferty z najniższą krajowy KAŻDY szanujący się pracownik OMIJA SZEROKIM ŁUKIEM ! by nie wpaść w 20 letnią pułapkę pracy za najniższa a de facto WEGETACJI ZYCIOWEJ
Tak, wiem swoje, bo widzę co się dzieje dookoła mnie. Większość leserów nie chce ruszyć tyłka, bo dostaje kasę a to 800+, a to rentę alkoholową, a to innego rodzaju świadczenia, więc po co pracować?
brak perspektyw na życie w tym mieście i na godną płacę