Zniszczyli przystanek

14
17.05.2005
Policjanci zatrzymali pięciu wandali, którzy zniszczyli wiatę przystanku przy Al. Odrodzenia. Straty oszacowano na 600 zł.
19-letni Piotr S., 21-letni Marcin J., 20-letni Piotr F., a także ich 17-letni i 16-letni koledzy wybili trzy szyby w wiacie przystankowej. Spowodowali tym samym straty oszacowane na 600 zł. Policjanci z sekcji kryminalnej przewieźli ich odpowiednio do Policyjnej Izby Zatrzymań i Izby Dziecka. - Wandale naruszyli artykuł kodeksu karnego dotyczący niszczenia cudzej rzeczy, który mówi "kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5" - informuje Jakub Sawicki z KMP w Elblągu.
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
a moze za takie niszczenie uciac im po palcu. ku przestrodze innym
jozek (2005.05.17)

info

0  
  0
Józek słuszna rada, jeszcze pyski pokazać do publicznej wiadomości.
jolka (2005.05.17)

info

0  
  0
moim zdaniem wystarczyłoby, żeby rodzice każdego z tej piątki musieli ponieść koszt naprawy jednego przestanku! w okolicach np 1000 zlotych! wystarczy! następnym razem może by się zaciekawili co mądre pociechy robią poza domem... a tak pełna bezkarność. W obecnej sytuacji chyba tylko wysokie kary finansowe (z ogromną bezwzględnością w ich ściąganiu) mogą odniść jakiś skutek!
mj (2005.05.17)

info

0  
  0
kary ćwiartowania w średniowieczu były bardzo skuteczne . . . również łamanie kołem jest warte uwagi - polegało na nieodwracalnym uszkadzaniu, rozrywaniu ścięgien i stawów.
doradca (2005.05.17)

info

0  
  0
mj ,a co rodzice mają do 17-latka nie oni są winni tylko on .Tak nawiasem mówiąc może mają ich głęboko w dupie.
morientes (2005.05.17)

info

0  
  0
pochwały dla tego, co zadzwonił po policję.praworządny obywatel!
a (2005.05.17)

info

0  
  0
kara pozbawienia wolnosci moim zdaniem nie jest konieczna. i pewnie taka nie padnie. straty powinni pokryc ze swojej kieszeni (jak nie maja niech odpracuja naprawiajac "dziela" swoich kolegow). dodatkowo jakies godziny prac spolecznych i wystarczy. niestety nie mam zaufania do sadow i niewiel pewnie z tego bedzie.
peka (2005.05.17)

info

0  
  0
do mj, nie zawsze winni są rodzice; często to amfa itp. kto im to podał? Może też rodzice. Alkohol - też rodzice? A co robi się z dealerami, którzy żądzą już w podstawówkach? Na wandalizm i demoralizację młodych ludzi również rodzice nie zawsze mogą mieć wpływ. A co robią w naszym kraju powołane do działania instytucje. Nic, bo to nie ich dzieci. Niech martwi się kto - rodzić. To hipokryzja. Młodzi powinni to odpracować na robotach publicznych, tylko ciekawe, kto by ich tam miał upilnować? Może jak zwykle rodzice?!
ja (2005.05.17)

info

0  
  0
Teraz po czasie widac , jakim bledem w skali calego kraju byla likwidacja Kolegiow d/s Wykroczen , ile przez takie sprawy wiecej pracy maja sady. Niestety baranow ktorzy nami nieudolnie rzadza ciagle jest wiecej niz ludzi inteligentnych ,ktorzy do wladzy sie nie pchaja
ala (2005.05.18)

info

0  
  0
Najlepszym rozwiązaniem byłyby godziny społeczne do odpracowania 1zł to jedna godzina, w sumie 600 godzin, tylko zastanowić się trzeba czy podzielone na 5. Jakby tak każdy z łobuzów miał pracować przez 600h to już chyba nigdy nic nie przeskrobie a przynajmniej dwa razy pomyśli zanim coś zrobi.
(2005.05.18)

info

0  
  0