A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Poziom wiedzy to przede wszystkim sprawa indywidualna. Szkoła najwyżej może wyznaczać podstawowy kierunek. W tzw okresie gomułkowskim najniżej oceniano intelektualistów, a studentów uniwersytetów uważano za nieudaczników. Tymczasem to właśnie te środowiska kształtowały odpowiedni poziom wiedzy i liderowały w rozwoju. Wynikało to z tego, że właśnie swój poziom wiedzy osiągano własnym zaangażowaniem w nauce. U nas takim ogniwem były I LO, II LO i też Technikum Mechaniczne. Teraz internet stał się bogiem wiedzy i mało kto stara sie ją poszerzać osobistym zaangażowaniem. Uważam, że mimo dalekich miejsc naszych szkół te liderujące wcale nie są wyraźnie lepsze. Po prostu wygrywają poza wiedzowymi czynnikami. A poziom intelektualny mamy taki jaki mamy.
A na co komu wykształcenie do zbierania szparagów u bauera ?!
Miejscowa młodzież jest "mądra uczona inaczej" a inżyniery oraz lekarze z Afryki i Azji nie kwapią się do pracy ! Za 2- 30 lat wymrze ostatni pokolenie tzw. "Robili" miejscowych to nie będzie komu wam ( czyli od znajomości ilości płci- by tylko tego was uczą i wymagają) nawet naprawić kran i umrzecie z pragnienia.
alanek conanek brajanek jessica misia do domu
Ekonomik po zmianie dyrektora poszybował..... Gratulacje!
Widać że szczurzy słup stracił nieco chamstwa i spadek widoczny. A może nie przyjęto sfałszowanych danych do "rankingu". Komu potrzebny jest taki ranking, skoro nie ma po nim śladu wśród absolwentów. Wyścig szczura w liceum po to by jako przeciętniak kończyć łatwe studia i nie wracać do Elbląga. O kant rozwalić "ranking" szczura gdy Olsztyn bierze wszystkie miejsca. Inne szczury czy mniej pyskaty słup?
@Stan umysłu. - Czyli twierdzisz - "sorry, taki mamy intelekt `47 w mieście i okolicy"? A Olsztyn ma inny intelekt? Może mniej domieszki `47?
@ico - Pewien hrabia de Bill twierdzi że przyszły słabsze dzieci. Chełpiono się tym że z każdego zrobią szczura nawet gdy może być "słabszy", . Nabór eliminuje "słabszych" bo z takimi trzeba umieć pracować. Oni idą do szkół przyjaznych człowiekowi i przez to niżej sytuowanych w rankingu. Wydaje się że słup przestał krzyczeć i grozić, eliminować i wykluczać. Wolę 1021 miejsce w takim "rankingu" i zdrowe, także osobowościowo, młode pokolenie niż szczury robiące wynik dla nagrody słupa. Szkoła powinna kształtować człowieka a nie zadyszane zwierzę ciągle na korepetycjach. Wystarczy mieć 1-2 finalistów olimpiad przedmiotowych i suuukcesss, a pozostałe szczury (500-600) dalej galopują na kręciołku.
Ciekawe są losy absolwentów I LO i II LO, a także ZSM. Jakoś w tym pierwszym przeważają pisowskie kariery ( prawo i, ,lewo, ,), w tym drugim są bardziej demokratyczne.. medycyna, kariery inżynierskie, . Zaś ZSM to absolwenci są przeważnie za granicą. Od Emiratów Arabskich po Stany i Japonię... no i przemysł na południu Polski.
Zaś co do rankingu to kryteria są cokolwiek chybione. Można robić różne rankingi, ale efekty nauczania liczy się także w losach absolwentów.
Żadnej ze szkół w Polsce - również szkół wyższych - nie interesują losy absolwentów. Stąd takie samozadowolenie wśród nauczycieli, dyrektorów, wykładowców akademickich i rektorów uczelni.