A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
byłby wsiom
Zacząłem pracę w Zamechu w 1978 roku, mimo iż wcześniej pracowałem w Stoczni Gdańskiej na K3 to zaskoczył mnie jego ogrom i architektoniczne podobieństwo hal produkcyjnych Niewątpliwie był Zamech kuźnią kadr dla Elbląga i nie tylko. To z Zamechu wywodziła się większość kadry zarządzającej EKB (Fabryka Domów - Elbląski Kombinat Budowlany) a jeden z dyrektorów Awansował na wiceministra przemysłu. Jako że Zamech był związany poprzez swoją produkcję z energetyką, pracownicy Zamechu korzystali z ulgi w opłatach za prąd - Pamiętacie to państwo ? a grzybobrania, a wczasy w Krynicy i Bogaczewie, a grobla usypana na Jezioraku, a 13 grudnia stan wojenny i noc z 14 na 15 spędzona pod lufami czołgów - jest co wspominać !