Mieszkańcy za miejskim portem. Zagłosowało 12 procent elblążan (aktualizacja)

a) turystyka, na przekopie codziennie pełno ludzi, nawet jesienią. Ci ludzie zostawią kase w restauracjach na starówce i innych miejscach, a ci z kolei więcej zarobią i wydadzą te pieniądze w naszych lokalnych firmach i tak to się kręci. b) odciążenie portu w Gdańsku, wsparcie rządowe, pompowanie tu kasy. Nie bój się, ci u władzy będą musieli nawet 'na pokaz' inwestować w elbląski port, żeby pokazać, że przekop był ważny. To oznacza nowe miejsca pracy i Elbląg w mediach ogólnopolskich, a co za tym idzie większy rozgłos o mieście. Po jakimś czasie na pewno pojawią się nowi inwestorzy, którzy będą chcieli tutaj zainwestować. c) może to mniejsze znaczenie, ale dzięki temu, że turystycznie Elbląg trochę odżyje, będzie tu więcej imprez. Spójrz teraz na przechodniów, wszyscy smutni, totalna sypialnia, nic się tu nie dzieje No ale po co brać pieniądze od rządu. Lepiej się kłócić i jak zwykle Elbląg nie dostanie nic. Tak samo było jak był Wilk Prezydentem, to w Polsce rządziło PO. I co, i jak zwykle kasy na Elbląg brak. A teraz jak jest okazja, gdzie rząd pompowałby tu grube miliony i byłaby szansa na rozwój to blokada, zwykła rozgrywka polityczna i tyle. Każdy tu u władzy tylko o siebie się martwi, a najbardziej ucierpią mieszkańcy