UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Własciciela pojazdu nikt nie pyta czy ma pieniądze na utrzymanie swojego pojazdu w dobrym stanie technicznym. Jak nie - to zabierają dowód rej. i do widzenia. Może by tak wprowadzić ocenę każdej ulicy i w przypadku stwarzania zagrożenia ją zamykać - a za każdy zamknięty metr wszystkim urzędnikom w ratuszu odpowiedzialnym za drogi (łącznie z prezydentem) obcinałoby się np. 5 gr. dziennie. Jak się przeliczy, że dwie lub trzy ulice kosztowałyby urzędnika np. 1200 zł /m-c to szybko widzielibyśmy poprawę. Kierowcy płacą za duże podatki, żeby im wmawiać, że nie ma pieniędzy na remonty.
+ -