II liga wraca do Elbląga

To žeś pojechał teraz, a pokaż mi chociaż jednego ksiedza, biskupa całe te niewinne zabiedzone molestowane I wykorzystywane towarzystwo na rzecz dobra I pomocy, aby się rozliczali finansowo, to jest firma, która z samego założenia generuje straty, a wszystko to po to by dobro zwyciężyło zło. Ogromny stumień, wciąż niewystarczający idzie z rządowego budżetu, Końkordat, nie mylić z koniem, choć pewnie by się uśmiał, tylko przybił jak to mówią piątkę, na te finansowe roszczenia, które co tu dużo mówić, są kroplą w morzu potrzeb stražników tych świątyń. Chwała na wysokości, a na Ziemi no cóż raz wojna, raz pokój... no dobra dam Ci już spokój.

Prorok jakiś.