Jak Rosjanie Łęcze „wyzwalali”

@tuwima - Właśnie ten zalatujący prlowską cenzurą "komentarz po" to gwóźdź do trumny tego ogółem niezłego (choć zawierającego błędy stylistyczne, a wręcz językowe) artykułu. Nie dość, że od razu mówi czytelnikowi "co ma myśleć", to jeszcze jest to tak bezczelna wazelina w stronę "wspaniałomyślnych" Niemiec. Nie, pójście od skrajnego nacjonalizmu w skrajną lewiznę (zwłaszcza że teraz tą lewizną cisną inne kraje - co prawda "eleganciej", bo bez hektolitrów krwi spływającej ulicami, ale niemniej skutecznie) nie jest żadnym "odrobieniem lekcji". Wprost przeciwnie - to jest dowód tego, że zachowali dokładnie tę samą mentalność, a jedynie dostroili się do nowej "mądrości etapu".

Prus