UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Na mecz startu się wybrałem Kenigera, popijałem Między ciotką, wujem, babcią Przyklapnąłem ze swą Jadźką Aż mnie rozbolała głowa Co wyczynia ta księgową Wespół razem z intendentką I szatniarką i studentką Naszym bramek narzucały Prysznic wzięły, się przebrały, Rzecze jeszcze ich kołowa Gazu, jutro jest handlowa I na Gniezno popędziły Temat prosty, nie zawiły
zenobiusz